Rosja ma trudności z zakupem dwóch turbin gazowych, potrzebnych do dwóch elektrociepłowni, które buduje na Krymie – przyznał w środę rosyjski minister energetyki Aleksandr Nowak.
Sankcje nałożone przez Unię Europejską na Rosję za aneksję Krymu w 2014 roku zabraniają osobom indywidualnym i firmom dostarczania takich urządzeń przeznaczonych na zajęty bezprawnie Krym.Reuters przypomina, że w zeszłym roku trzy źródła informowały go, iż turbiny do krymskich elektrociepłowni zostaną wykonane przez mającą siedzibę w Petersburgu firmę Siemens Gas Turbine Technologies LLC, joint venture, w którym Siemens ma 65 proc. udziałów. Jednak niemiecki Siemens kategorycznie zaprzeczył, jakoby zamierzał dostarczyć turbiny gazowe na Krym – podkreśla agencja.
Reuters zwraca uwagę, że Siemens Gas Turbine Technologies LLC jest jedyną firmą w Rosji mogącą wyprodukować turbiny gazowe spełniające wymogi budowanych na Krymie siłowni.Prace są kontynuowane mimo problemów związanych z dostawą sprzętu przez jedną z firm zachodnich. Pracujemy nad zakupem innego sprzętu”- powiedział Nowak w izbie wyższej rosyjskiego parlamentu, nie podając, o jaką firmę chodzi.
Nowak powiedział, że budowa elektrociepłowni na Krymie, które miały być gotowe w końcu 2017 roku, opóźni się o kilka miesięcy.
Polska Agencja Prasowa