Saudyjski książę zmusza oligarchów i instytucje finansowe do kupowania akcji Saudi Aramco

11 grudnia 2019, 09:00 Alert

Arabia Saudyjska podejmuje ostatnią próbę przekonania swoich instytucji i najbogatszych rodzin do zakupu udziałów w Saudi Aramco. Koncern, który odpowiada za ponad 10 procent globalnego rynku ropy, zebrał w zeszłym tygodniu 25,6 miliarda dolarów od inwestorów w rekordowej pierwszej ofercie publicznej, która dała firmie wycenę na 1,7 miliarda dolarów. Książę Mohammed pierwotnie zakładał, że spółka zostanie wyceniona na dwa miliardy dolarów.

Akcje Saudi Aramco

Wiele zamożnych rodzin, spośród których niektóre ucierpiały podczas prowadzonej przez księcia Mohammeda akcji antykorupcyjnej w 2017 roku, (w jej wyniku zatrzymano setki biznesmenów i książąt w hotelu Ritz-Carlton w Rijadzie – red.) już kupiło akcje. Jak twierdzą doradcy rodzin, niektórzy są proszeni o kolejne fundusze. – Powiedziano im, że to ich obowiązek, i wszyscy rozumieją, co to znaczy – powiedział jeden z doradców lokalnych bogatych rodzin. W podobny sposób książę chce przekonać do swojego pomysłu publiczne instytucje finansowe w Arabii Saudyjskiej.

Udany debiut Saudi Aramco, który w ubiegłym roku wygenerował 111 miliardów dolarów zysku netto, stanowi fundament radykalnego planu księcia Mohammeda który chce przekształcić gospodarkę, obecnie uzależnioną od ropy. Książę Abdulaziz bin Salman, minister energetyki królestwa i przyrodni brat księcia Mohammeda, skrytykował w zeszłym tygodniu sceptyków polityki firmy. Dodał, że „mógłby się założyć”, że akcje wzrosną do poziomu, który wycenia Saudi Aramco na ponad 2 miliardy dolarów.

Osoby znające tę sprawę twierdzą, że podmioty państwowe często interweniowały na giełdzie w kraju. Fundusze kupiły akcje, gdy zagraniczni inwestorzy sprzedali je po zabiciu dziennikarza Dżamala Chaszukdżiego w październiku 2018 roku.

Jak czytamy w serwisie pb.pl, kurs otwarcia aukcji Saudi Aramco na giełdzie Tadawul w Rijadzie wyniósł 32,5 rialów (3,99 dol.), co oznacza zysk w wysokości 10 proc. w stosunku do ceny po jakiej sprzedawano akcje w ramach IPO. Jak informuje serwis, tym samym wartość firmy to około 1,88 bln dol., co oznacza że jest to najbardziej wartościowa spółka giełdową na świecie (przed Apple (ok. 1,2 bln dol.) i Microsoftem (1,16 bln dol.).

Financial Times/Puls Biznesu/Michał Perzyński

Perzyński: Chaszukdżi. Czy śmierć jednego człowieka może wywołać globalną recesję?

AKTUALIZACJA: 11 grudnia 2019 r., godz. 11:20; dodano Puls Biznesu