Sekretarz generalny NATO z wizytą w Polsce. Rozmowy o bezpieczeństwie

25 sierpnia 2017, 08:30 Alert

W czwartek wieczorem prezydent Andrzej Duda przyjął w Belwederze sekretarza generalnego NATO Jensa Stoltenberga. Politycy odbyli blisko półgodzinną rozmowę w cztery oczy, a następnie przewodniczyli spotkaniu plenarnemu, w którym Prezydentowi RP towarzyszyli minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski, szef gabinetu prezydenta, minister Krzysztof Szczerski, oraz szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch.

fot. Kancelaria Prezydenta RP

Rozmowy były okazją do podsumowania stanu implementacji postanowień ubiegłorocznego szczytu NATO w Warszawie oraz przedstawieniu oczekiwań wobec przyszłorocznego spotkania przywódców państw Sojuszu w Brukseli.

Prezydent Duda podziękował m.in. za sprawne rozmieszczenie sił Wysuniętej Obecności NATO (eFP – ang. enhanced Forward Presence) w regionie. Rozmówcy zgodzili się, że aktualna sytuacja bezpieczeństwa obliguje do kontynuacji procesu adaptacji Sojuszu i dalszej konsolidacji postawy odstraszania i obrony. Podkreślili znaczenie utrzymywania silnych więzi transatlantyckich i trwałej obecności USA w Europie.

Przywódcy rozmawiali także o konkretnych wyzwaniach bezpieczeństwa we wschodnim i południowym sąsiedztwie NATO, w tym o przyszłości relacji z Rosją oraz potrzebie determinacji Sojuszników we wspólnej walce z zagrożeniami terrorystycznymi.

Rozmowy z premier Szydło

W piątek rano sekretarz generalny Sojuszu będzie rozmawiał z premier Beatą Szydło. Odbędzie się również spotkanie ministrów spraw zagranicznych Polski Witolda Waszczykowskiego, Rumunii Teodora Meleşcanu i Turcji Mevlüta Çavuşoğlu z udziałem sekretarza generalnego NATO. Jednym z tematów rozmów ma być sytuacja bezpieczeństwa we wschodnim i południowym sąsiedztwie NATO. Potem szefowie dyplomacji odbędą konsultacje we własnym gronie, podczas których ma zostać omówiona sytuacja bezpieczeństwa we wschodnim i południowym sąsiedztwie Sojuszu, relacje transatlantyckie oraz współpraca w dziedzinie bezpieczeństwa. Poprzednie konsultacje ministrów w tym gronie miały miejsce w sierpniu 2016 r. w Ankarze.

Według MSZ zarówno wizyta szefa NATO, jak i konsultacje trójstronne, „wpisują się w szerszy kontekst sytuacji bezpieczeństwa regionu, związany z nadchodzącymi rosyjsko-białoruskimi manewrami Zapad 2017 i przygotowaniami do przyszłorocznego szczytu NATO”.
Rozmowy z szefem MON w Orzyszu

Następnie Stoltenberg uda się do Orzysza, gdzie wraz z ministrem obrony narodowej Antonim Macierewiczem odwiedzi żołnierzy Batalionowej Grupy Bojowej NATO. Grupa ta od 1 kwietnia stacjonuje w Bemowie Piskim i Orzyszu, wzmacniając wschodnią flankę Sojuszu. Natowski batalion współdziała z 15. Brygadą Zmechanizowaną w Giżycku i pozostaje „pod taktyczną kontrolą” polskiej brygady.

Rozmieszczenie w Polsce Batalionowej Grupy Bojowej jest elementem natowskiej inicjatywy Enhanced Forward Presence (eFP) – wzmocnionej wysuniętej obecności, która jest reakcją na aneksję Krymu przez Rosję.

Możliwe rozmowy ws. Afganistanu

Obserwatorzy nie wykluczają, że podczas rozmów Stoltenberga w Polsce poruszony zostanie też temat Afganistanu po tym, jak prezydent USA Donald Trump ogłosił w poniedziałek nową strategię USA wobec Azji Południowej (w tym właśnie Afganistanu).

Amerykański minister obrony James Mattis poinformował we wtorek, że będzie konsultował się ze Stoltenbergiem i sojusznikami w tej sprawie. Sam Stoltenberg z zadowoleniem przyjął nowe podejście prezydenta USA do Afganistanu. Jego zdaniem nie można pozwolić, by kraj ten znów stał się schronieniem dla terrorystów.

Sojusznicy, a także partnerzy NATO zapowiedzieli już zwiększenie swojej obecności w Afganistanie. Obecnie NATO ma tam 12 tys. żołnierzy, z czego ok. 8,4 tys. to żołnierze amerykańscy.

Szef MON: Rosyjsko-białoruskie manewry „Zapad-2017″, to duże zagrożenie

W ocenie ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza rosyjsko-białoruskie ćwiczenia „Zapad-2017″ traktowane są jako duże zagrożenie. W TVP Info zwrócił w zeszłym tygodniu uwagę zwłaszcza na możliwość pozostawienia części wojsk rosyjskich na terenie Białorusi i „zmianę układu sił na naszej granicy północno-wschodniej”. „To jest poważne zagrożenie i tak to traktuję zarówno ja, jak i sekretarz generalny NATO i w zasadzie wszystkie państwa natowskie” – oświadczył Macierewicz.

Choć wizyta Stoltenberga w Polsce ma miejsce trzy tygodnie przed rozpoczęciem na Białorusi manewrów „Zapad-2017″, to w kwaterze głównej NATO przekonują, że oba wydarzenia nie mają ze sobą związku. Jednak dwa tygodnie temu szef polskiej dyplomacji – zapowiadając w rozmowie z portalem „wPolityce”, że „jeśli nastąpi eskalacja zachowania rosyjskiego, to NATO podejmie prawdopodobnie nowe decyzje” – powiedział, że „w tym celu też przyjeżdża sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg i w przededniu manewrów Zapad będziemy oceniać sytuację”. „Będzie to spotkanie równolegle z ministrami Rumunii i Turcji w Warszawie, czyli trzema największymi krajami flanki wschodniej NATO” – podkreślił Waszczykowski.

Ponadto według ministerstwa obrony Białorusi w ramach przygotowań do manewrów „Zapad -2017″ już od poniedziałku trwają w tym kraju wspólne ćwiczenia rosyjskich i białoruskich sił zbrojnych ze strukturami dowodzenia, jednostkami i oddziałami zabezpieczenia tyłów oraz zabezpieczenia materiałowo-technicznego. Żołnierze mają do piątku ćwiczyć m.in. ewakuację, naprawę pojazdów i sprzętu, a także montaż polowego rurociągu i infrastruktury do tankowania paliwa.

Kancelaria Prezydenta RP/EurActiv.pl