(Rzeczpospolita/CIRE)
Prezydent Serbii zapowiedział, że kraj ten nie zaakceptuje przebiegi gazociągu Turkish Stream przez jego terytorium, ani nie będzie kupował gazu, który miałby popłynąć tą magistralą – donosi „Rzeczpospolita”.
Cytowany przez dziennik za portalem RBK prezydent Serbii Tomisław Nikolicz podkreślił, że fakt wycofania się Rosji z budowy gazociągu South Stream stanowi dla jego kraju duży problem, ale zapowiedział, że alternatywna dla tego projektu inwestycja budowy gazociągu przez Turcję nie zyska akceptacji w Serbii.
– Realizacja Turkish Stream na terytorium Serbii jest niemożliwa i z tego kierunku nie będziemy kupowali gazu – powiedział Nikolicz.