icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Precedens Shella: Czy wielkie koncerny łamią prawa człowieka szkodząc klimatowi?

Sąd w Hadze uznał, że Shell złamał prawa człowieka przyczyniając się do kryzysu klimatycznego. To precedens, który jest zagrożeniem dla wszystkich gigantów wydobywających paliwa kopalne jak ta firma.

Przełomowy wyrok głosi, że holendersko-brytyjski Shell złamał prawa człowieka przyczyniając się do kryzysu klimatycznego. Haga chce by Shell i jego dostawcy obniżyli emisje gazów cieplarnianych o 45 procent zgodnie z rekomendacjami Międzyrządowego Panelu o Zmianach Klimatu ONZ (IPCC). Trybunał uznał deklarację Shella o tym, że zamierza zmniejszyć emisje o 20 procent do 2030 roku za niewystarczającą i konieczną do dostosowania w odniesieniu do celów porozumienia klimatycznego z Paryża, które zakłada utrzymanie wzrostu temperatury na globie poniżej 2 stopni Celsjusza a najlepiej poniżej 1,5 stopnia. Dotychczasowe działanie Shella zostało uznane za zagrożenie dla poszczególnych mieszkańców planety uderzające w ich prawa.

Orzeczenie sądu tworzy precedens, bo uznaje redukcję emisji gazów cieplarnianych za zobowiązanie na gruncie praw człowieka. Podobny wyrok wydał trybunał konstytucyjny Niemiec, który wezwał rząd niemiecki do podniesienia celu redukcji emisji CO2 w odpowiedzi na skargę organizacji ekologicznych uznających ochronę klimatu za jedno z praw podstawowych.

Deutsche Welle/Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Zmierzch ropy Bidena czy odrodzenie po koronawirusie Trumpa? (ANALIZA)

Sąd w Hadze uznał, że Shell złamał prawa człowieka przyczyniając się do kryzysu klimatycznego. To precedens, który jest zagrożeniem dla wszystkich gigantów wydobywających paliwa kopalne jak ta firma.

Przełomowy wyrok głosi, że holendersko-brytyjski Shell złamał prawa człowieka przyczyniając się do kryzysu klimatycznego. Haga chce by Shell i jego dostawcy obniżyli emisje gazów cieplarnianych o 45 procent zgodnie z rekomendacjami Międzyrządowego Panelu o Zmianach Klimatu ONZ (IPCC). Trybunał uznał deklarację Shella o tym, że zamierza zmniejszyć emisje o 20 procent do 2030 roku za niewystarczającą i konieczną do dostosowania w odniesieniu do celów porozumienia klimatycznego z Paryża, które zakłada utrzymanie wzrostu temperatury na globie poniżej 2 stopni Celsjusza a najlepiej poniżej 1,5 stopnia. Dotychczasowe działanie Shella zostało uznane za zagrożenie dla poszczególnych mieszkańców planety uderzające w ich prawa.

Orzeczenie sądu tworzy precedens, bo uznaje redukcję emisji gazów cieplarnianych za zobowiązanie na gruncie praw człowieka. Podobny wyrok wydał trybunał konstytucyjny Niemiec, który wezwał rząd niemiecki do podniesienia celu redukcji emisji CO2 w odpowiedzi na skargę organizacji ekologicznych uznających ochronę klimatu za jedno z praw podstawowych.

Deutsche Welle/Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Zmierzch ropy Bidena czy odrodzenie po koronawirusie Trumpa? (ANALIZA)

Najnowsze artykuły