Siemens zawiesił działalność w Rosji, przez co stał się największą niemiecką firmą, która zerwała więzi z tym krajem po inwazji na Ukrainę. Posunięcie tej trzeciej co do wielkości firmy giełdowej w Niemczech nastąpiło po tym, jak szereg amerykańskich firm, w tym Apple, Ford, Nike i Boeing, powiedziało, że zawiesza działalność lub sprzedaż w Rosji.
Siemens wychodzi z Rosji
Siemens potwierdził, że „wstrzymał wszystkie nowe interesy i międzynarodowe dostawy do Rosji”, podczas gdy oceniał skutki sankcji nałożonych przez UE, USA i innych graczy. Podczas gdy Rosja stanowi zaledwie 1 procent globalnej sprzedaży Siemensa, firma jest obecna w tym kraju od 1852 roku i przez część XIX wieku uzyskiwała tam ponad 80 procent swoich przychodów, głównie poprzez układanie i konserwację linii telegraficznych.
Grupa zatrudnia w Rosji kilka tysięcy osób, głównie w zakładach w Moskwie i Sankt Petersburgu. Jednostka produkująca pociągi Siemensa, Siemens Mobility, ma umowę z rosyjskimi kolejami na budowę pociągów dużych prędkości. Zamówienia na pociągi są warte 1,1 mld euro, a partnerstwo obejmuje 30-letnią umowę serwisową dla Siemensa. Siemens powiedział, że na razie będzie nadal uznawać lokalne zobowiązania dotyczące serwisu i konserwacji.
Oddzielnie Siemens Energy, który został wydzielony z Siemensa w 2020 roku, przekazał, że również „postanowił zaprzestać wszelkiej nowej działalności biznesowej w Rosji”. Byłym i obecnym pracownikom Siemens i Siemens Energy grozi postępowanie karne w Niemczech po tym, jak cztery turbiny gazowe wysłane do Rosji w 2016 roku, przeznaczone do rosyjskiego projektu, zostały następnie dostarczone na okupowany Krym, z naruszeniem sankcji.
Financial Times/Michał Perzyński
