Sierakowska: Cena ropy zanurkowała po danych dotyczących zapasów tego surowca w USA

20 sierpnia 2015, 13:06 Energetyka

KOMENTARZ

Magazyny naftowe Cushing, Oklahoma z lotu ptaka.

Dorota Sierakowska

Analityk DM BOŚ 

Amerykańska ropa naftowa była wczoraj liderem spadków na rynkach surowcowych. Jej cena spadła aż o 4,5 proc., schodząc poniżej poziomu 41 USD za baryłkę i utrzymując się tam aż do dzisiejszego poranka.

Spadkom cen tego surowca sprzyjał wczorajszy raport amerykańskiego Departamentu Energii, dotyczący zapasów ropy naftowej w USA. Według departamentu, w minionym tygodniu zapasy tego surowca w Stanach Zjednoczonych wzrosły o 2,6 mln baryłek. Było to dla inwestorów nieprzyjemne zaskoczenie, bowiem jeszcze na początku tygodnia prognozy zakładały spadek o ponad pół miliona baryłek. Poza tym, we wtorek Amerykański Instytut Paliw podał swoje wyliczenia, według których w minionym tygodniu zapasy ropy naftowej w USA spadły o 2,3 mln baryłek.

Dane dotyczące zapasów ropy w USA dokładają się do obaw dotyczących globalnej nadwyżki tego surowca i sprzyjają dalszym spadkom cen. Dzisiaj jednak na rynku tym może być spokojnie – możliwe, że po wczorajszym spadku notowania się nieco ustabilizują.

Źródło: CIRE.PL