EnergetykaRopaWszystko

Sierakowska: Departament Energii potwierdził spory spadek zapasów ropy naftowej w USA

Magazyny naftowe Cushing, Oklahoma z lotu ptaka.

KOMENTARZ

Dorota Sierakowska

Analityk DM BOŚ Bank

Podczas wczorajszej sesji na rynkach towarowych dominował kolor czerwony. Liderem spadków była ropa naftowa – cena surowca typu WTI spadła aż o 3,3 proc. natomiast notowania ropy Brent o niewiele mniej (-2,7 proc.). Zniżka ta była raczej efektem silnego dolara i ogólnej nadpodaży na globalnym rynku ropy naftowej, nie zaś jakichś konkretnych danych.

Te dane, które pojawiły się wczoraj, nie były bowiem aż takie złe dla kupujących. Departament Energii w swoim cotygodniowym raporcie dotyczącym zapasów ropy w USA podał, że w minionym tygodniu zapasy te spadły o 4,3 mln baryłek. Tym samym potwierdził on duży spadek zapasów ropy, który już we wtorek w swoim raporcie oszacował Amerykański Instytut Paliw. Tak czy inaczej, inwestorzy nie zareagowali pozytywnie na ten raport, wskazując na fakt, że zapasy ropy w miejscowości Cushing wzrosły, a spadek zapasów wynikał przede wszystkim z większej aktywności rafinerii.

Cały czas ważnym tematem na rynku ropy jest porozumienie z Iranem i jego możliwe skutki. Po pierwszych żywiołowych reakcjach, obecnie porozumienie oceniane jest „na chłodno”, przede wszystkim pod kątem możliwych terminów powrotu Iranu do nieograniczonego handlu ropą naftową. Nie ulega wątpliwości, że nie nastąpi to prędko – po pierwsze dlatego, że najpierw musi zostać zatwierdzone zniesienie sankcji na eksport ropy naftowej z Iranu, a po drugie dlatego, że irańska infrastruktura wymaga remontu po latach przestoju w produkcji. Powrót Iranu na globalny rynek ropy będzie więc stopniowy i raczej powolny.

Wczoraj cena amerykańskiej ropy WTI spadła do okolic dolnego ograniczenia konsolidacji, w jakiej notowania tego surowca poruszają się już ponad tydzień. Najbliższym wsparciem jest rejon 50,50-50,80 USD za baryłkę. Jego pokonanie otworzy notowaniom ropy naftowej w USA drogę do okolic 44 USD za baryłkę.

Źródło: CIRE.PL


Powiązane artykuły

Elon Musk. Źródło: innotechtoday

Tesla chce dostarczać energię elektryczną w Wielkiej Brytanii

Tesla, znana przede wszystkim z produkcji samochodów elektrycznych, złożyła wniosek do brytyjskiego regulatora energetycznego (Ofgem) o dystrybucję energii elektrycznej do...
Ładowarki Ekoenergetyka x IONITY. Fot. Ekoenergetyka

Polski producent ładowarek szykuje się do zamorskiego podboju

Ekoenergetyka, polski producent szybkich stacji ładowania DC ma za sobą udany 2024 rok, zwłaszcza na tle konkurentów z branży. Jej...

Ile OZE do 2030 roku? Polska redukuje plany

56,1 procent energii z zielonych źródeł. Tak brzmiał plan Polski jeszcze w październiku ubiegłego roku. Według aktualizacji KPEiK udział zmniejszy...

Udostępnij:

Facebook X X X