icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Sierakowska: Nerwowość i chwiejności cen na rynku ropy naftowej

KOMENTARZ

Dorota Sierakowska

Analityk surowcowy, Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska

Bieżący tydzień na rynku ropy naftowej upływa pod znakiem sporej nerwowości i chwiejności cen tego surowca. Notowania ropy gatunku WTI zakończyły wczorajszą sesję w okolicach 45 USD za baryłkę, czyli blisko poniedziałkowego zamknięcia – i również dzisiaj rano poruszają się w tym rejonie.

Inwestorzy na rynku ropy wciąż są rozdarci. Z jednej strony, sprzedającym ewidentnie sprzyja duża globalna podaż ropy naftowej, wysoki poziom jej zapasów na świecie, a także potencjał do wzrostu produkcji, sygnalizowany przez niektóre kraje (m.in. Stany Zjednoczone, Iran, Irak). Z drugiej strony, od większych zniżek cen ropy powstrzymują informacje o możliwym porozumieniu jej producentów w sprawie stabilizowania cen tego surowca. W poniedziałek pakt o współpracy na rynkach energii podpisały Rosja i Arabia Saudyjska, natomiast wczoraj gotowość do rozmów z tymi dwoma krajami wyraził Iran – czyli kraj, który dotychczas skutecznie blokował wszelkie próby wspólnych działań OPEC i Rosji w celu wywierania pozytywnego wpływu na ceny ropy. Irański minister ds. ropy naftowej, Bijan Zanganeh, powiedział, że jego kraj wesprze wszelkie inicjatywy zmierzające ku ustabilizowaniu cen ropy w rejonie 50-60 USD za baryłkę.

Informacje dotyczące Iranu mają pozytywny wydźwięk, ale niewiele zmieniają w ogólnej sytuacji na rynku ropy. Nawet jeśli porozumienie ws. zamrożenia produkcji ropy w OPEC i Rosji stanie się faktem, to produkcja prawdopodobnie zostanie zamrożona na wysokich poziomach, co nie będzie istotnym wsparciem dla cen ropy. Ponadto, kluczowym konkurentem na rynku tego surowca stają się Stany Zjednoczone, posiadające coraz większe możliwości eksportu ropy do różnych krajów świata.

Notowania ropy naftowej WTI - dane dzienne
Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne

 

Źródło: CIRE.PL

KOMENTARZ

Dorota Sierakowska

Analityk surowcowy, Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska

Bieżący tydzień na rynku ropy naftowej upływa pod znakiem sporej nerwowości i chwiejności cen tego surowca. Notowania ropy gatunku WTI zakończyły wczorajszą sesję w okolicach 45 USD za baryłkę, czyli blisko poniedziałkowego zamknięcia – i również dzisiaj rano poruszają się w tym rejonie.

Inwestorzy na rynku ropy wciąż są rozdarci. Z jednej strony, sprzedającym ewidentnie sprzyja duża globalna podaż ropy naftowej, wysoki poziom jej zapasów na świecie, a także potencjał do wzrostu produkcji, sygnalizowany przez niektóre kraje (m.in. Stany Zjednoczone, Iran, Irak). Z drugiej strony, od większych zniżek cen ropy powstrzymują informacje o możliwym porozumieniu jej producentów w sprawie stabilizowania cen tego surowca. W poniedziałek pakt o współpracy na rynkach energii podpisały Rosja i Arabia Saudyjska, natomiast wczoraj gotowość do rozmów z tymi dwoma krajami wyraził Iran – czyli kraj, który dotychczas skutecznie blokował wszelkie próby wspólnych działań OPEC i Rosji w celu wywierania pozytywnego wpływu na ceny ropy. Irański minister ds. ropy naftowej, Bijan Zanganeh, powiedział, że jego kraj wesprze wszelkie inicjatywy zmierzające ku ustabilizowaniu cen ropy w rejonie 50-60 USD za baryłkę.

Informacje dotyczące Iranu mają pozytywny wydźwięk, ale niewiele zmieniają w ogólnej sytuacji na rynku ropy. Nawet jeśli porozumienie ws. zamrożenia produkcji ropy w OPEC i Rosji stanie się faktem, to produkcja prawdopodobnie zostanie zamrożona na wysokich poziomach, co nie będzie istotnym wsparciem dla cen ropy. Ponadto, kluczowym konkurentem na rynku tego surowca stają się Stany Zjednoczone, posiadające coraz większe możliwości eksportu ropy do różnych krajów świata.

Notowania ropy naftowej WTI - dane dzienne
Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne

 

Źródło: CIRE.PL

Najnowsze artykuły