KOMENTARZ
Dorota Sierakowska
Analityk surowcowy, Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska
Nowy tydzień na rynku ropy naftowej rozpoczyna się od wzrostu notowań tego surowca. Cena amerykańskiej ropy WTI przekroczyła dzisiaj rano poziom 47 USD za baryłkę. Jedną z przyczyn większej aktywności strony popytowej jest słabszy amerykański dolar, jednak głównym bodźcem do wzrostu cen ropy na początku bieżącego tygodnia są większe nadzieje na porozumienie OPEC w sprawie cięcia produkcji tego surowca.
W ostatnim czasie pojawiły się bowiem pozytywne sygnały ze strony dwóch najważniejszych oponentów porozumienia – Iranu oraz Iraku. Oczekuje się, że Iran zostanie wyłączony z obowiązku cięcia wydobycia jeśli zdecyduje się przynajmniej na zamrożenie produkcji – a na takie warunki kraj ten może przystać. Z kolei Irak potwierdził, że nie ma zamiaru ograniczać produkcji, jednak na spotkaniu krajów OPEC przedstawi swoje pomysły i sugestie dotyczące wspólnych działań krajów kartelu.
Wyrażenie chęci współpracy ze strony Iranu i Iraku budzi nadzieje, że na spotkaniu OPEC 30 listopada faktycznie zostanie podpisane jakieś porozumienie. Niemniej, jest także duża szansa na to, że owo porozumienie nie będzie miało istotnego wpływu na fundamenty na globalnym rynku ropy – jeśli cięcie produkcji będzie niewielkie, to najprawdopodobniej nadwyżka na światowym rynku tego surowca nie zostanie zniwelowana, a co za tym idzie, wpływ porozumienia na ceny ropy będzie krótkotrwały.
Źródło: CIRE.PL
