Sierakowska: Ożywienie w amerykańskim sektorze łupkowym

24 stycznia 2017, 11:30 Energetyka

Notowania ropy naftowej utrzymują się wciąż w kilkutygodniowej konsolidacji – wczoraj cena amerykańskiej ropy WTI delikatnie spadła, by dzisiaj rano odrobić już sporą część tych strat. W rezultacie, notowania ropy WTI poruszają się na początku bieżącego tygodnia w okolicach poziomu 53 USD za baryłkę – pisze Dorota Sierakowska, analityk surowcowy Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska.

Konsolidacja cen ropy naftowej wynika w dużej mierze z nakładania się na siebie dwóch istotnych czynników na rynku tego surowca. Z jednej strony, kraje OPEC potwierdzają, że dostosowują się do narzuconych przez listopadowe porozumienie limitów produkcji, a wtóruje im Rosja, która także zobowiązała się do cięć wydobycia. Niemniej, z drugiej strony, lukę po nich mogą wypełnić Stany Zjednoczone, gdzie widać ewidentne oznaki ożywienia w sektorze łupkowym.

W ostatnich tygodniach pojawiały się prognozy sugerujące powrót do wzrostów wydobycia ropy naftowej z łupków w Stanach Zjednoczonych. Obecnie ten scenariusz potwierdzają także dane dotyczące liczby funkcjonujących wiertni w USA. Firma Baker Hughes w swoim cotygodniowym raporcie podała, że w minionym tygodniu liczba funkcjonujących punktów wydobycia wzrosła o 35 do poziomu 694. To największy tygodniowy wzrost od ponad pięciu lat. Ożywienie w amerykańskim sektorze łupkowym stwarza pewne zagrożenie dla skuteczności porozumienia OPEC, ponieważ wzrost wydobycia ropy w USA oznacza mniejsze szanse na rychłe zniwelowanie nadwyżki na światowym rynku ropy. W rezultacie, obecnie szanse na kontynuację zwyżki są niewielkie, a bardziej możliwe jest spadkowe odreagowanie – o ile nie pojawią się nowe informacje sprzyjające kupującym.

Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne

 

Źródło: CIRE.PL