EnergetykaOpinieRopa

Sierakowska: Złe dane z Chin hamują ropę pomimo ruchu Arabii i Rosji (ANALIZA)

Flaga Chin. Fot. Freepik

Flaga Chin. Fot. Freepik

Arabia Saudyjska i Rosja przedłużyły cięcia wydobycia ropy windując cenę baryłki powyżej 90 dolarów za Brent. – wyraźny spadek importu i eksportu świadczy o pogorszeniu aktywności gospodarczej w tym kraju, budząc pytania o popyt na surowce – zastrzega Dorota Sierakowska z DM BOŚ Bank.

– Strona popytowa na rynku ropy naftowej pozostaje mocna. Notowania ropy gatunku WTI poruszają się w okolicach 87 USD za baryłkę, z kolei cena ropy Brent oscyluje w rejonie 90 USD za baryłkę. Mimo że dziś rano widać na wykresach odreagowanie spadkowe, to i tak notowania ropy pozostają blisko tegorocznych maksimów – i jednocześnie najwyższych poziomów od listopada ubiegłego roku – oceniła Sierakowska w analizie. – W tym tygodniu na korzyść strony popytowej na rynku ropy naftowej działają informacje z Arabii Saudyjskiej i Rosji. Oba kraje, będące obok USA kluczowymi producentami ropy naftowej, zdecydowały się przedłużyć dobrowolne cięcia produkcji i eksportu ropy naftowej na kolejne miesiące. To pokazuje determinację obu producentów do tego, aby nie dopuścić do istotnej nadwyżki na rynku ropy i do dużego spadku notowań.

– Mieszanym akcentem były natomiast dane z Chin. Dziś w tym kraju pojawiły się odczyty związane z sierpniową dynamiką handlu zagranicznego i co do zasady, wyraźny spadek importu i eksportu świadczy o pogorszeniu aktywności gospodarczej w tym kraju, budząc pytania o popyt na surowce – podsumowała.

 – Niemniej, sam import ropy naftowej do Chin w sierpniu był duży. W poprzednim miesiącu Chiny importowały łącznie 52,8 mln ton ropy naftowej, czyli około 12,43 mln baryłek dziennie. To trzeci najwyższy wynik w historii i istotny wzrost w relacji do wcześniejszych miesięcy. W sierpniu bowiem import ropy do Chin wzrósł o 20,9 procent w stosunku do lipca i aż o 30,9 procent w stosunku do sierpnia poprzedniego roku. Sierpień to na ogół czas największego popytu na paliwa w Chinach, co wynika z sezonu letnich wyjazdów. Jednak dalszy popyt na paliwa będzie już w dużym stopniu zależał od wzrostu gospodarczego w Chinach, a jego dynamika budzi dużo niepewności – dodaje Dorota Sierakowska. – Także zmiana zapasów ropy naftowej wczoraj sprzyjała kupującym. Amerykański Instytut Paliw podał w swoim raporcie, że w poprzednim tygodniu zapasy ropy naftowej w USA spadły o 5,52 mln baryłek. To znacznie większa zniżka niż oczekiwano. Dziś swoje dane przedstawi Departament Energii USA.

Źródło: DM BOŚ Bank

Ropa przebiła 90 dolarów po zagraniu Arabii i Rosji, ale Kreml może znów mataczyć


Powiązane artykuły

Fabryka engie services, zdjęcie ilustracyjne, foto: goodonepr.prowly.com

Dekarbonizacja: przemysł obniża emisje i koszty

Rosnące zapotrzebowanie na energię w przemyśle i wysokie ceny uprawnień do emisji CO₂ stawiają przed polskimi firmami pilne wyzwania dekarbonizacji....
OZE, foto: orlen

Orlen pozyskał 2,5 mld zł na zieloną transformację

Grupa Orlen zakończyła sukcesem emisję zielonych euroobligacji o wartości 600 mln euro (ponad 2,5 mld zł). Spółka przeznaczy środki na...
Stacja ładowania Ekoen na MOP. Fot. Ekoen

Polska firma zwycięzcą mega przetargu na szybkie ładowarki przy sieci dróg TEN-T

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad rozstrzygnęła przetarg na dzierżawę terenów pod ogólnodostępne stacje ładowania samochodów elektrycznych dużej mocy w...

Udostępnij:

Facebook X X X