– Jest porozumienie płacowe w Polskiej Grupie Górniczej – podał na jednym z portali społecznościowych Patryk Kosela, rzecznik Komisji Krajowej Wolnego Związku Zawodowego Sierpień 80. Informację podała także Polska Agencja Prasowa.
Kosela podaje, że dopłaty do „dniówek” mają wynieść 32 zł dla zatrudnionych w ścianach i przodkach, 30 zł dla pozostałych pod ziemią, 28 zł przeróbka i 18 zł dla innych na powierzchni. – To więcej netto niż wcześniej zarząd proponował w kwocie brutto – kwituje krótko rzecznik.
Jest porozumienie w #PGG. Dopłaty do dniówek: 32 zł dla zatrudnionych w ścianach i przodkach, 30 zł dla pozostałych pod ziemią, 28 zł przeróbka i 18 zł dla innych na powierzchni. To więcej netto niż wcześniej zarząd proponował w kwocie brutto.
— Patryk Kosela (@KoselaPatryk) April 23, 2018
W poniedziałek przed południem w katowickiej siedzibie Polskiej Grupy Górniczejrozpoczęła się kolejna tura negocjacji płacowych. Związkowcy określali je jako „rozmowy ostatniej szansy”. W przypadku braku porozumienia, w środę związkowcy zapowiedzieli zorganizowanie dwugodzinnego strajku ostrzegawczego we wszystkich kopalniach spółki.
Jeszcze pod koniec marca br., prowadzone wówczas rozmowy zakończyły się podpisaniem protokołu rozbieżności. Koszt oczekiwań związków sięgały wówczas ponad 400 mln zł rocznie. Spółka chciała przeznaczyć na podwyżki tegoroczny zysk, szacowany na ok. 200 mln zł.
Wzrost płac o 7 proc.
Jak podaje PAP, związkowcy z Polskiej Grupy Górniczej (PGG) porozumieli się w poniedziałek z zarządem spółki w sprawie wysokości tegorocznego wzrostu płac w tej największej górniczej firmie i odwołali zaplanowany na środę strajk ostrzegawczy w kopalniach. Płace w PGG wzrosną w tym roku o ponad 7 proc.
Koniec sporu zbiorowego
Rogala powiedział, że strony spotkały się „w połowie” między pierwotnymi żądaniami strony społecznej i propozycjami zarządu. „Jest to bezpieczny korytarz, gwarantuje to realizowanie przez spółkę inwestycji. Pierwszy kwartał dla spółki był bardzo dobry, w związku z tym jesteśmy przekonani, że jesteśmy w stanie to zrealizować” – dodał Rogala. Wcześniej przedstawiciele zarządu PGG podkreślali, że spółka może przeznaczyć na podwyżki tylko tyle, ile będzie w stanie wypracować ze swojej działalności.
„Strona społeczna zrozumiała i zaakceptowała to, że procesy inwestycyjne, to wszystko, co jest najbardziej istotne i ważne dla spółki, również wymaga uwzględnienia w tym procesie. I zostało to uwzględnione, za co należą się wyrazy szacunku i podziękowania” – dodał prezes. Podwyżki będą wprowadzone od 1 kwietnia br. Pieniądze zostaną rozdysponowane pomiędzy poszczególne grupy pracowników w formie dopłat do przepracowanych dniówek.
Związki zadowolone
Jak poinformował szef Solidarności w PGG Bogusław Hutek, pracownicy zatrudnieni pod ziemią w wyrobiskach uzyskają zyskają 32 zł na dniówkę (wobec pierwotnej propozycji zarządu 20 zł, związków 40 zł), pozostali pracownicy zatrudnieni pod ziemią – 30 zł (zarząd proponował 15 zł, związki 30 zł), pracownicy zakładów mechanicznej przeróbki węgla – 28 zł (zarząd chciał początkowo 15 zł, związki 25 zł), a pozostali pracownicy powierzchni 18 zł (zarząd chciał 10 zł, związki 20 zł).
W porozumieniu zapisano, że dodatki nie będą wliczane do podstawy wymiaru, od której będą wyliczane: nagroda z okazji dnia górnika, dodatkowa nagroda roczna (tzw. 14. pensja) oraz nagroda jubileuszowa. Dzięki zawartemu porozumieniu średnia płaca pracownika PGG w 2019 roku wyniesie 7223,39 zł.
Poniedziałkowe porozumienie zakończyło trwający w PGG spór zbiorowy na tle płacowym. We wtorek podczas masówek informacyjnych w kopalniach związkowcy mają przekazać górnikom szczegóły porozumienia. „Nie powiedziałbym, że jesteśmy usatysfakcjonowani, ale ważne jest to, że są realne, w miarę dobre pieniądze dla ludzi” – powiedział szef „S” w PGG, wskazując, iż zawarte porozumienie obejmuje lata 2018-2019. Poniedziałkowe negocjacje związkowcy określali mianem „rozmów ostatniej szansy”.
Lider związku Sierpień 80 Bogusław Ziętek określił poniedziałkowe porozumienie jako sukces. „Uda się uniknąć strajku i protestów, na które nikt nie miał ochoty. Górnicy pokazali, że potrafią walczyć o swoje. Bez strajków, bez protestów i narażania firmy na straty wywalczyli podwyżki, jakich inni mogą im tylko pozazdrościć” – skomentował Ziętek, oceniając, że ustalenia przełożą się na wzrost wynagrodzeń powyżej 600 zł brutto miesięcznie w dwóch najwyższych grupach zatrudnienia; podwyżki dostaną także pracownicy zakładów przeróbczych i administracji.
„Porozumienie przywraca również +czternastkę+ (nagroda roczna, zwana potocznie 14. pensją – PAP). To również jest sukces, bo jeszcze niedawno nie wiadomo było, czy +czternastka+ wróci, a niektórzy chcieli ją całkowicie odebrać górnikom” – dodał Ziętek. Na podstawie wcześniejszych ustaleń, za ubiegły rok górnicy otrzymali 30 proc. 14. pensji, a od 2018 r. znów mają ją otrzymywać w całości. Poniedziałkowe porozumienie znacząco zmieniło jednak zasady naliczania „czternastki”.
Według informacji PGG, w porozumieniu ustalono, iż „istnieje konieczność zracjonalizowania systemu wynagradzania w spółce poprzez wprowadzenie elementów motywacyjnych, dążąc w pierwszej kolejności do wyróżnienia pracowników kopalń PGG, które realizują nałożone zadania”. Stąd w przyszłym roku 14. pensja będzie podzielona na dwie części: pierwsza (85 proc.) jest gwarantowana, a druga (od zera do 30 proc. nagrody) będzie uzależniona od stopnia wykonywania planów wydobywczych przez kopalnie – jeżeli kopalnia wykona plan, górnik otrzyma także brakujące 15 proc., jeżeli przekroczy plan – może to być więcej nawet o kolejne 15 proc. W części podstawowej „czternastka” ma być naliczana kwartalnie, a w części dodatkowej rocznie.
Mediatorem w sporze płacowym w PGG był specjalista w zakresie prawa pracy i dialogu społecznego dr Krzysztof Hus, który pogratulował stronom osiągnięcia porozumienia. W jego ocenie, negocjacje toczyły się – jak mówił – „w atmosferze troski o bezpieczeństwo finansowe spółki i nie odbiegały od tradycyjnie prowadzonych mediacji w takich okolicznościach”. „Nie obyło się bez momentów prawie krytycznych, ale najważniejsze jest to, że strony się porozumiały” – skomentował Hus, oceniając, że każda ze stron musiała zrobić krok wstecz, by możliwy był kompromis. Zwarte porozumienie obowiązuje do końca przyszłego roku.
AKTUALIZACJA: 17:15, 23.04. 2018 [Dodano akapit o wzroście płac za PAP]
AKTUALIZACJA: 19:00, 23.04. 2018 [Zaktualizowano akapity zaczynając od drugiego o wzroście płac za PAP]
BiznesAlert.pl/Polska Agencja Prasowa