– Największym wyzwaniem dla polskiej polityki energetycznej jest ambitna polityka klimatyczna Unii Europejskiej. Polska musi znaleźć swój sposób na transformację energetyczną- powiedział wiceminister energii Tadeusz Skobel na Forum Energetyki Gazety Polskiej.
Wiceminister Skobel odniósł się do Polityki Energetycznej Polski do 2040 roku, która ma zostać niedługo przyjęta: – Polska jest postrzegana jako kraj oparty na węglu, ale nie jest to prawda. Polska energetyka idzie w stronę gospodarki niskoemisyjnej przy zachowaniu bezpieczeństwa energetycznego. Postęp technologiczny przybliży nas do tzw. inteligentnej sieci. Oprócz bezpieczeństwa energetycznego mamy na względzie również efektywność energetyczną – powiedział Skobiel.
Zaznaczył on, że wyzwaniem dla energetyki będzie ambitna polityka klimatyczna Unii Europejskiej: – Musimy się odnaleźć w tej rzeczywistości i znaleźć własną drogę. Transformacja w tworzonych przez ME dokumentach zachodzić będzie w taki sposób, by żaden region nie został osamotniony. Stare bloki węglowe będą wyłączane, a zastępować je będą nowe. Rynek mocy pozwoli na modernizację sektora energetyki i zapewni bezpieczeństwo dostaw. Rozwój OZE będzie następować w sektorach transportu, ciepłownictwa i elektroenergetyki. Szczególne nadzieje wiążemy z morską energetyką wiatrową. Obserwujemy też rozwój energetyki prosumenckiej. Trzeba jednak pamiętać, że rozwojowi OZE towarzyszyć musi budowa mocy bilansujących system i magazynów energii – wyliczał polityk.
Wiceminister energii przypomniał, że transformacji energetycznej w Polsce po 2030 roku towarzyszyć ma energetyka jądrowa: – Przewidujemy budowę sześciu bloków. Analizując PEP2040, bierzemy pod uwagę bezpieczeństwo i stabilność źródeł. Przyjmując określone parametry dla poszczególnych źródeł, chcemy mieć pewność, że będą one ekonomicznie uzasadnione. W podstawie systemu musi być coś, co sprawi, że Polsce zostanie zapewnione bezpieczeństwo energetyczne. Są przeprowadzane badania nad lokalizacją, w tej chwili najbardziej prawdopodobna jest ta na Pomorzu ze względu na możliwości chłodzenia. Rozważany był też Bełchatów – istniejący tam system elektroenergetyczny byłby w stanie transportować energię z elektrowni jądrowej. Prowadzone są też badania geologiczne. Istotna jest kwestia bezpieczeństwa technologii jądrowej – zastrzegł.
Skobel wspomniał też o polskich projektach dotyczących gazu: – Gazociąg Baltic Pipe i rozbudowa terminalu LNG w Świnoujściu pozwolą zaspokoić rosnące zapotrzebowanie na gaz. Dywersyfikacja ma na celu uniezależnienie nas od dominującego dostawcy. Ostatnie dotyczenia związane z zanieczyszczeniem ropy z Rosji pokazały, jak ważne jest dywersyfikowanie dostaw – mówił.