Wiceprezes Grupy Azoty przekonuje: „Ustabilizowany akcjonariat jest wystarczającym gwarantem bezpieczeństwa grupy jeśli chodzi o możliwość wrogiego przejęcia”
– Patrząc na problem z szerszej perspektywy, najlepszym zabezpieczeniem przed ewentualnym wrogim przejęciem wydaje się być ustabilizowany akcjonariat, który nie komunikuje co chwilę projektów prywatyzacyjnych – mówi Andrzej Skolmowski.
– W moim przekonaniu Skarb Państwa może być stabilnym, długofalowym akcjonariuszem grupy, pod warunkiem, że określona zostanie długoterminowa strategia. Mam poczucie, że zostaliśmy włączeni do takich strategicznych planów Skarbu Państwa, który w związku z tym nie planuje zmniejszać swojego zaangażowania w Grupę Azoty. To zupełnie odmienna sytuacja od tej sprzed roku czy dwóch, kiedy byliśmy spółką wystawioną na sprzedaż w ramach procesu prywatyzacji – ocenia rozmówca Wirtualnego Nowego Przemysłu. – W moim przekonaniu Skarb Państwa może być stabilnym, długofalowym akcjonariuszem grupy, pod warunkiem, że określona zostanie długoterminowa strategia. Mam poczucie, że zostaliśmy włączeni do takich strategicznych planów Skarbu Państwa, który w związku z tym nie planuje zmniejszać swojego zaangażowania w Grupę Azoty. To zupełnie odmienna sytuacja od tej sprzed roku czy dwóch, kiedy byliśmy spółką wystawioną na sprzedaż w ramach procesu prywatyzacji.
Źródło: Wirtualny Nowy Przemysł