Jego zdaniem głównym źródłem smogu w Polsce jest niska emisja, czyli ogrzewanie domów i innych budynków.
– Odpowiada ono za ponad 90 proc. krajowej emisji benzopirenu w kraju, za ponad 50 proc. emisji pyłów zawiesinowych. Problem zanieczyszczenia powietrza nie dotyczy tylko miast, ale również wsi – powiedział Gula.
Podkreślił przy tym, że tak długo jak nierozwiązany zostanie problem ogrzewania budynków w Polsce, które są opalane głównie węglem i drewnem, tak długo nie poradzimy się z jesienno-zimowym smogiem. Zaznaczył jednocześnie, że już pierwsze województwa przyjęły uchwały antysmogowe. Wśród nich wymienił Śląsk i Małopolskę.
Z powodu smogu umiera w Polsce ok. 48 tys. osób
Głos w dyskusji zabrała poseł Beata Małecka-Libera, wiceprzewodnicząca Komisji Zdrowia, która mówiła o zdrowotnych skutkach zanieczyszczeń powietrznych.
– Powietrze oddziałuje na nasze życie i zdrowie. Ponad 70 proc. czynników determinujących stan naszego zdrowia zależny od nas samych, w tym stanu powietrza, jakim oddychamy. To my sami w tych 70 proc. decydujemy, jaką chcemy mieć przyszłość, jaką chcemy mieć starość. Opieka medyczna to tylko 10 proc. tych czynników – mówiła polityk.
Zaznaczyła przy tym, że stan powietrza wpływa m.in. na układ oddechowy.
– Pyły zawiesinowe są dla nas groźne, bo przenikają do naczyń krwionośnych, skąd są przenoszone są do całego organizmu. To powoduje liczne choroby, w tym astmę – powiedziała Małecka-Libera.
Posłanka odniosła się również do jednej z wypowiedzi ministra zdrowia Konstantego Radziwiłła, który stwierdził, że problem smogu nie istnieje.
– Zdanie ministra energii jest niepokojące. To on powinien być liderem działań na rzecz zdrowia. Okazuje się, że statystycznie, w efekcie zanieczyszczenia powietrza dochodzi do ok. 48. tys. przedwczesnych zgonów – mówiła.
Posłanka zwróciła również uwagę na koszty leczenia. Według niej rocznie koszty leczenia skutków zanieczyszczenia powietrza to ok. 2,8 mld zł.
Media pomogły w walce ze smogiem
Z kolei o doświadczeniach samorządu w walce ze smogiem mówił Grzegorz Benedykciński, burmistrz Grodziska Mazowieckiego
– Póki media nie zajęły się smogiem to problemu nie było. Kiedy uzmysłowiliśmy sobie, że nie palimy tylko węglem, ale również śmieciami, ludzie zaczęli zmieniać swoje podejście. Zaczęli dostrzegać, że jest to szkodliwe – powiedział.
Według niego jednym z powodów smogu, oprócz spalania odpadów węglowych i śmieci, jest również bieda, która uniemożliwia wymianę pieców.
– Ludzie obawiają się, że takie rozwiązanie jest drogie. Na początku Grodzisk Mazowiecki dofinansował wymianę 20 pieców. Po kampanii medialnej liczba ta wzrosła do 130. Niedługo będę zwiększał budżet na ten cel, ponieważ zgłaszają się kolejni chętni. Jest to dla mnie budujące – powiedział Benedykciński.
Zaznaczył jednocześnie, że cały czas polskie miasta mają wiele do zrobienia w kwestii walki ze smogiem.
Śląsk wydaje walkę spalaniu śmieci
– To co się dzieje w Polsce to praktycznie smogowa rewolucja, który musi się zakończyć sukcesem. Dotarło do nas, że smog nas zabija i skraca nam życie. Pod względem zanieczyszczenia powietrza na 273 regiony w Europie Śląsk jest na samym końcu – powiedział Wojciech Saługa, marszałek województwa śląskiego.
W tym kontekście wspomniał o przyjętej przez województwo śląskie uchwale antysmogowej. Wśród działań wymienił m.in. zakaz instalacji kotłów niespełniających norm środowiskowych.
– Można spalać węgiel w bardziej przyjazny środowiska sposób. W ciągu 10 lat będziemy zachęcać ludzi, ale i samorządy gminne do wymiany kotłów, aby sami zaczęli w to inwestować. Nie da się teraz wyeliminować węgla do ogrzewania. Nie walczymy z węglem jako takim, ale z odpadami węglowymi np. mułami. To co kiedyś było odpadem wróciło jako paliwo do ogrzewania, na którym robiono biznes – powiedział marszałek.
– Domagamy się zakazu sprzedaży powęglowych śmieci. Wydajemy walkę przeciwko paleniu w piecach czymkolwiek – apelował Wojciech Saługa.
Z kolei zdaniem Adama Jędrzejczaka, prezydenta Regionu Europy Wschodniej w firmie Danfoss Polska, odpowiedzią na smog jest kompleksowa modernizacja systemu cieplnego.
– W domach jednorodzinnych żyje ponad połowa Polaków. To 5 mln ze wszystkich budynków w Polsce, których jest 6 mln. Przyczyną smogu jest spalanie niskiej jakości paliw i niedostosowanie instalacji ogrzewani w domach jednorodzinnych – powiedział.