Amerykańska Agencja Informacji Energetycznej (US Energy Information Administration – EIA) przedstawiła 4 października w Houston tygodniowy raport o stanie rezerw ropy i paliw ropopochodnych do 29 września br.
Rezerwy ropy w tygodniu zakończonym 29 września – z wyłączeniem zapasów strategicznych – spadły o 6 mln baryłek. Jest to drugi tydzień spadku po skutkach huraganu Harvey, co świadczy o pełnej normalizacji przemysłu rafineryjnego na Wybrzeżu Zatoki Meksykańskiej. Rezerwy na dzień 29 września wynosiły w USA 465 mln baryłek, blisko górnej granicy średniego poziomu stanu sezonowego.
Dane szacunkowe Amerykańskiego Instytutu Petrochemii ( American Petroleum Institute – API) opublikowane dzień wcześniej – 3 października – informują, że amerykańskie rezerwy ropy spadły w ciągu tygodnia zakończonego 29 września o 4,1 mln. baryłek.
Według raportu EIA całkowite zapasy benzyny w USA wzrosły o 1,6 mln baryłek. Odnotowany został spadek zapasów paliw destylowanych o 2,6 mln baryłek. Inne są wspomniane wcześniejsze o jeden dzień szacunkowe dane API, wg których zapasy benzyny wzrosły o 4,9 miliona baryłek, a stan paliw destylowanych zmniejszył się o 584 000 baryłek.
Raport EIA podaje, że rafinerie w USA przerobiły w ubiegłym tygodniu średnio 16 mln baryłek dziennie, co oznacza spadek o 145 000 baryłek. Rafinerie wykorzystywały 88,1 proc. zdolności produkcyjnych. Produkcja benzyny pozostała praktycznie na niezmienionym poziomie: 9,9 mln baryłek dziennie, paliw destylowanych wzrosła do 4,9 mln baryłek dziennie.
Import ropy naftowej w USA wynosił średnio 7,2 mln baryłek dziennie, co oznacza spadek o 213,000 baryłek dziennie w stosunku do poprzedniego tygodnia. W ciągu ostatnich 4 tygodni import rok do roku wynosił średnio 7,1 mln baryłek dziennie, co oznacza spadek o 10,7 proc. Tendencja spadku importu jest niewielka, ale stała.
Wydobycie krajowej ropy w USA w ubiegłym tygodniu zwiększało się o 14 000 baryłek dziennie i osiągnęło na 29 września 9,56 mln baryłek dziennie. W lipcu 2016 r. wydobycie ropy w Stanach Zjednoczonych spadła do 8,7 mln baryłek dziennie. Analitycy EIA oceniają, że do końca tego roku produkcja wydobycie w USA przekroczy 9,60 mln baryłek dziennie. Od 31 grudnia 2016 r.liczba lądowych wiertni w Stanach Zjednoczonych wzrosła o 45 proc.
Według publikacji portalu Oil & Gas Journal poprawiający się poziom wydobycia ropy w USA oraz zdolność producentów do szybkiego reagowania na zmieniające się warunki rynkowe będą w stanie utrzymać w 2017 r. średnie roczne ceny ropy poniżej 60 dol za baryłkę, i nie niżej niż 49 dol. Jednak analitycy agencji Fitch w raporcie Fitch Ratings zwracają uwagę, że ceny surowca są wciąż niestabilne i okresowo mogą przekraczać w górę lub w dół przewidywany poziom.
Teresa Wójcik
