Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało w czwartek Jacka Sutryka. Po kilkunastu godzinach prezydent Wrocławia usłyszał zarzut dotyczący wręczenia korzyści majątkowej byłemu rektorowi Collegium Humanum Pawłowi C. za uzyskanie dyplomu tej uczelni, a także posługiwania się nim i wyłudzenie w ten sposób 230 tys. zł. Sutryk nie przyznaje się do winy.
– Dzisiaj rano (czwartek – przyp. red.) do sprawy podejrzenia przestępstw i nieprawidłowości w Collegium Humanum na polecenie prokuratora agenci CBA zatrzymali prezydenta Wrocławia. Po zakończeniu czynności procesowych zatrzymany został przewieziony do wydziału zamiejscowego Prokuratury Krajowej w Katowicach – poinformował na platformie X rzecznik ministra spraw wewnętrznych i administracji Jacek Dobrzyński.
Są zarzuty
Rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak potwierdził, że funkcjonariusze CBA zatrzymali prezydenta Wrocławia na polecenie prokuratora śląskiego wydziału PZ PK. Do zatrzymania doszło w mieszkaniu prezydenta, gdzie funkcjonariusze CBA przeprowadzili czynności, a następnie przewieźli go do Katowic.
Po kilkunastu godzinach prezydent Wrocławia Jacek Sutryk usłyszał w śląskim wydziale Prokuratury Krajowej zarzut dotyczący wręczenia korzyści majątkowej byłemu rektorowi Collegium Humanum Pawłowi C. za uzyskanie dyplomu tej uczelni, a także posługiwania się tym nielegalnie uzyskanym dokumentem i wyłudzenie w ten sposób 230 tys. zł.
– Nie wręczyłem żadnej łapówki – oświadczył prezydent Wrocławia wychodząc z prokuratury po trwających kilkanaście godzin czynnościach. Prokuratura zastosowała wobec Sutryka wolnościowe środki zapobiegawcze.
– Jacek S. stoi pod zarzutem wręczenia korzyści majątkowej b. rektorowi Collegium Humanum i była to łapówka wręczona w zamian za to, aby Jacek S. otrzymał dyplom ukończenia studiów podyplomowych MBA, mimo że tych studiów nie ukończył – powiedział w piątek nad ranem dziennikarzom naczelnik śląskiego wydziału PK Tomasz Tadla, po przesłuchaniach i konfrontacjach, w których uczestniczył m.in. Sutryk.
Z poparciem Lewicy i PO
Kilka miesięcy temu, gdy stało się głośno o handlu dyplomami w Collegium Humanum prezydent Wrocławia nawiązał na Facebooku do faktu posiadania dyplomu MBA uzyskanego na tej uczelni. I dołączył zdjęcie przelewu na rachunek uczelni za czesne za studia podyplomowe EMBA. Sutryk napisał m.in.: – Mówiłem o tym wielokrotnie w mediach i nie mam z tym żadnego problemu. Tak wygląda mój prywatny przelew, z prywatnego konta bankowego, za moje studia podyplomowe. Za studia zapłaciłem z własnej kieszeni, zdałem również egzamin. (…) Liczę na to, z pewnością jak setki, jeśli nie tysiące osób, że sprawa handlu dyplomami w Collegium Humanum, będzie skrupulatnie wyjaśniona.
W ostatnich wyborach Sutryk startował z poparciem Nowej Lewicy i Platformy Obywatelskiej. Kadencję wcześniej został prezydentem Wrocławia z poparciem Koalicji Obywatelskiej.
Collegium Humanum obecnie nosi nazwę Uczelnia Biznesu i Nauk Stosowanych Varsovia. Prywatna uczelnia powstała w 2018 r. w Warszawie. Miała w ofercie błyskawiczne kursy, dzięki którym można było zdobyć dyplom MBA. Takie dyplomy pozwalają m.in. na ubieganie się o posady w radach nadzorczych spółek Skarbu Państwa.
cpb, pap, rmf fm