Wiceminister dodał, że w polityce energetycznej zdefiniowana zostanie dalekosiężna wizja rozwoju polskiego sektora energii. Zauważył, że konieczna jest m.in. kontynuacja działań na rzecz modernizacji, unowocześnienia energetyki poprzez innowacje, wskazanie działań na rzecz modernizacji i rozbudowy potencjału wytwórczego, dywersyfikacja dostaw gazu. Poinformował, że dostęp do zdywersyfikowanych źródeł gazu pozwoli na szersze wykorzystanie tego surowca w krajowej gospodarce i spowoduje ograniczenie emisyjności. Jego zdaniem kluczowa będzie budowa gazociągu Baltic Pipe i rozbudowa terminala LNG w Świnoujściu.
W obszarze gazu planowana jest m.in. rozbudowa sieci dystrybucyjnych, tak by możliwe było podniesienie poziomu gazyfikacji w 2020 roku do 62 proc. z obecnych 59 proc. Wiceminister powiedział, że gaz ma być paliwem „przejściowym”, wspierającym rozwój OZE i zastępującym paliwa niskiej jakości w domowych źródłach ciepła. Dodał, że przewidywany jest też wzrost pojemności magazynowych gazu. Poinformował, że w kolejnych latach w rynku mocy pojawi się duża liczba jednostek gazowych. – Nie przewidujemy możliwości całkowitego wyeliminowania węgla w perspektywie do 2050 r., ale jego istotne ograniczenie, tak by przynajmniej na horyzoncie mieć możliwość wypełnienia celów w zakresie polityki klimatycznej – powiedział Dąbrowski.
Wiceminister wskazał, że do końca roku można spodziewać się zakończenia prac nad pakietem zimowym. – Co dalej z ograniczeniem 550 KG na MWh? Na to pytanie nie znamy odpowiedzi – powiedział. Dodał, że najprawdopodobniej ostateczne rozwiązanie będzie gdzieś pośrodku między skrajnymi stanowiskami: najostrzejszym a najkorzystniejszym dla Polski. Wiceminister poinformował, że KE zapowiedziała także publikację w tym półroczu strategii dekarbonizacyjnej do 2050 r. Z kolei pod koniec grudnia w Katowicach odbędzie się COP24.