EnergetykaGaz.Wszystko

Sumera: PGNiG będzie wolniej traciło pozycję na rynku

PGNiG informuje, że prezes Urzędu Regulacji Energetyki zatwierdził nowe taryfy na paliwo gazowe dla PGNiG SA oraz PGNiG Obrót Detaliczny, które uwzględniają nowy model rynku gazu w Polsce. Dla odbiorców hurtowych (czyli takich, którzy kupują gaz do dalszej odsprzedaży oraz odbiorców końcowych o rocznym zużyciu większym niż 25 mln m3) średnia cena paliwa gazowego została obniżona o około 4%. Natomiast dla odbiorców detalicznych (zużywających gaz na własne potrzeby) cena spadła o 0,8% – 1,8%. Sprawę komentuje Sebastian Sumera, makler giełd towarowych i współpracownik Klubu Jagiellońskiego. 

– Zatwierdzone w dniu wczorajszym taryfy dla podmiotów z grupy kapitałowej PGNiG SA są bardzo dobrą zagrywką taktyczną spółki. Z jednej strony spora obniżka dla największych odbiorców, która po czterech miesiącach może się jeszcze zwiększyć, spowolni utratę obecnej pozycji rynkowej w tym segmencie klientów. Ciężko oszacować wpływ obecnych cen ropy naftowej na cenę gazu w kontrakcie jamalskim, ale nie jest wykluczone, iż na skutek kwartalnej rewizji wartości poszczególnych jej komponentów, nawet taka obniżka taryfy przełoży się na poprawę marż na sprzedaży. Również niższe stawki taryfowe PGNiG Obrót Detaliczny Sp. z o.o. utrudnią walkę konkurencji o ten segment klientów, który w znacznej mierze cechuje się sporą sezonowością zużycia, ze szczytem w okresie jesienno-zimowym, kiedy gaz jest najdroższy. Z drugiej strony podwyżka taryfy dystrybucyjnej częściowo zrekompensuje niższe przychody ze sprzedaży i umożliwi inwestycje w infrastrukturę sieciową – mówi portalowi BiznesAlert.pl ekspert.
– Dla pozostałych spółek obrotu oznacza to z kolei zmniejszenie obecnych marż i zwiększenie ryzyka prowadzonej działalności, gdyż utrzymanie agresywnych strategii pozyskania klientów z kilkuprocentowymi obniżkami w stosunku do taryfy PGNiG SA, będzie wymagało zwiększenia udziału niezabezpieczonej części portfela w nadziei na dalsze spadki cen surowca, zwłaszcza latem. W przypadku zmiany sprzedawcy, stawki dystrybucyjne praktycznie zawsze pozostają takie same, więc wyraźnie widać jak sprytnym posunięciem było takie ukształtowanie taryf w poszczególnych segmentach działalności regulowanej – kończy nasz rozmówca.

Powiązane artykuły

Na okupowanym Krymie sprzedają paliwo na kartki

Na Krymie, okupowanym od 2014 roku, brakuje benzyny 95-oktanowej. Jest dostępna głównie „na kartki” dla firm i instytucji. Kryzys dotyczy...

Upały uderzają w OZE. Mniej energii za więcej pieniędzy

Fale upałów w południowej Europie w 2024 i 2025 roku znacząco zwiększyły zużycie energii i ceny prądu, bijąc rekordy w...
Elon Musk. Źródło: innotechtoday

Tesla chce dostarczać energię elektryczną w Wielkiej Brytanii

Tesla, znana przede wszystkim z produkcji samochodów elektrycznych, złożyła wniosek do brytyjskiego regulatora energetycznego (Ofgem) o dystrybucję energii elektrycznej do...

Udostępnij:

Facebook X X X