Na giełdzie zadebiutowała spółka Torpol SA. Przed ofertą publiczną wszystkie jej akcje należały do Polimex-Mostostal, który sprzedał posiadane papiery i nie jest już akcjonariuszem Torpolu. Ponadto Torpol wyemitował 7 400 000 akcji serii B. Od 8 lipca na parkiecie notowanych jest 7 400 000 PDA serii B.
– Cieszymy się, że oferta publiczna Torpolu spotkała się z dużym zainteresowaniem akcjonariuszy instytucjonalnych i indywidualnych – powiedział . Dokładamy wszelkich starań, aby zrealizować prognozy finansowe zapisane w prospekcie emisyjnym i rozwijać naszą firmę z korzyścią dla akcjonariuszy – mówi Tomasz Sweklej, prezes zarządu i dyrektor generalny Torpol SA.
Prezes dodaje, że obecność na rynku kapitałowym jest dla poznańskiej firmy historycznym krokiem.
– Stajemy się jeszcze bardziej wiarygodni dla zamawiających, pozyskaliśmy środki na rozwój organiczny, a w przyszłości będzie nam łatwiej sięgać po finansowanie na realizację bieżących projektów – ocenia Sweklej
Sprzedaż akcji nowej emisji pozwoliła spółce pozyskać 59,2 mln zł na rozwój w Polsce i w Norwegii. Wartość oferty publicznej Torpolu wyniosła 183,83 mln zł. Torpol zdecyduje w ciągu kilku dni o podziale środków z emisji akcji pomiędzy projekty realizowane w Polsce i Norwegii.
– W tym roku spółka zrealizuje kontrakty o wartości ponad 800 mln zł z kwoty ponad 2,2 mld zł zaplanowanej do końca 2015 roku – poinformował prezes.
– Przy pierwotnym założeniu, że pozyskamy z oferty 50 mln zł, te środki podzielilibyśmy po połowie. Ale mamy więcej pieniędzy i w ciągu kilku dni podejmiemy decyzję, jak je rozdysponować. Spodziewamy się, że w drugiej połowie roku PKP PLK ogłoszą pierwsze przetargi już z nowego budżetu – mówił dalej Sweklej.
Według prezesa Torpol chce także rozwijać się w Norwegii, gdzie na razie realizuje mniejsze projekty, ale ma apetyt na więcej kontraktów i na wyższe kwoty. Od 2010 r. spółka zależna Torpol Norge pozyskała kontrakty na tym rynku o wartości blisko 100 mln zł.
Źródło: Torpol SA i ISB News