AtomEnergetyka

Świat stawia na atom, choć koszty inwestycji są ogromne. Jak je zmniejszyć? 

Wiatrak i elektrownia jądrowa Doel w Belgii. Niemieckie media przestrzegają przed belgijskim powrotem do energetyki jądrowej. Fot.: Wikimedia CC

Świat ponownie stawia na energię jądrową. Ponad 30 państw zadeklarowało potrojenie globalnych mocy jądrowych do 2050 roku. Stany Zjednoczone i Francja ogłosiły ambitne programy budowy nowych reaktorów. Jednak jak pisze magazyn „Nature” w przeciwieństwie do energii ze słońca czy wiatru, gdzie ceny spadają wraz z postępem technologicznym, w przypadku atomu obserwujemy odwrotny trend – im więcej budujemy, tym drożej to wychodzi. Jak odwrócić ten trend?

Doświadczenia z ostatnich dekad pokazują, że w przeciwieństwie do innych technologii niskoemisyjnych, takich jak fotowoltaika czy energetyka wiatrowa – energia jądrowa dotąd nie skorzystała w pełni z efektu skali.

W Stanach Zjednoczonych koszty budowy reaktorów wzrosły niemal dziesięciokrotnie. We Francji, mimo wcześniejszych sukcesów standaryzacji reaktorów, także odnotowano wzrost kosztów. Wszystko to związane jest z wprowadzenia bardziej złożonych projektów i zwiększonych wymagań regulacyjnych.

Wysokie koszty jednostkowe budowy, sięgające nawet 15 dolarów za wat mocy, jak w przypadku amerykańskiego projektu Vogtle, stanowią istotną barierę dla nowych inwestycji. To utrudnia ich komercyjne finansowanie. Dodatkowo, długi czas realizacji, często przekraczający dekadę, zwiększa ryzyko polityczne, regulacyjne i ekonomiczne.

Czy warto brać przykład z Chin?

Odwrócenie trendu rosnących kosztów jest możliwe, jeśli państwa i inwestorzy postawią na konsekwentne, długofalowe strategie. Strategie te powinny być oparte na standaryzacji technologii, lokalizacji łańcuchów dostaw oraz uproszczonych procedurach regulacyjnych.

Jak wskazuje „Nature” warto przyjrzeć się doświadczeniom państw azjatyckich, zwłaszcza Chin, które w ciągu ostatnich dwóch dekad skutecznie rozwijały sektor energii z atomu.

Chiny od lat 90. zbudowały 58 reaktorów, a od 2022 roku zatwierdzają budowę ok. 10 nowych rocznie. Już wkrótce mogą wyprzedzić Stany Zjednoczone jako największy producent energii jądrowej na świecie. Co więcej, chińskie elektrownie powstają szybko – w 5–6 lat – i tanio, w przeciwieństwie do wieloletnich i kosztownych projektów we Francji czy USA.

Jak to się dzieje? Magazyn twierdzi, że to dzięki inwestycjom w lokalne łańcuchy dostaw, wdrażaniu standaryzowanych projektów i centralnie koordynowanej polityce przemysłowej. To przyczyny, dzięki którym Chinom udało się utrzymać koszty budowy na relatywnie niskim poziomie.

Choć ich model instytucjonalny trudno przenieść na rynki zachodnie, niektóre jego elementy, takie jak lokalizacja produkcji czy zarządzanie portfelem projektów, mogą być inspiracją także dla Zachodu.

Znaczenie stabilnych regulacji i finansowania

Koszty budowy reaktorów zależą w dużej mierze od otoczenia instytucjonalnego. „Nature” ocenia, że przewidywalne regulacje, przejrzyste procesy licencyjne oraz dostęp do korzystnych mechanizmów finansowania, takich jak kontrakty różnicowe, preferencyjne kredyty czy długoterminowe umowy zakupu energii, zwiększają zaufanie inwestorów. Pomagają także ograniczać ryzyko inwestycyjne.

W tym kontekście kluczowa jest rola państwa jako stabilizatora rynku. Wsparcie w postaci polityki taryfowej, instrumentów gwarancyjnych oraz rozwoju zaplecza badawczo-rozwojowego to fundament trwałego rozwoju sektora jądrowego.

Bezpieczeństwo przede wszystkim

Pomimo technologicznych i finansowych wyzwań, kwestie bezpieczeństwa nie mogą zostać pominięte. Wydarzenia takie jak Czarnobyl i Fukushima trwale wpłynęły na społeczną percepcję energetyki jądrowej. Dlatego każda strategia rozwoju tego sektora musi bazować na najwyższych standardach technicznych, transparentności i skutecznym nadzorze.

Międzynarodowe, jednolite ramy bezpieczeństwa i licencjonowania mogą ograniczyć niepewność regulacyjną i zwiększyć zaufanie społeczne. Równolegle, współpraca między państwami eksportującymi i importującymi technologie powinna koncentrować się na rozwoju wspólnych kompetencji przemysłowych i programach szkoleniowych.


Powiązane artykuły

Centrum danych Google. Źródło: Wikimedia

Amerykańskie centra danych na cenzurowanym

Rozwój centrów danych w USA wywiera presję na krajową sieć energetyczną. Zawyżone prognozy, rosnące koszty energii i fikcyjne inwestycje budzą...
ZE PAK. Fot. Mirosław Perzyński/BiznesAlert.pl

Bełchatów i Konin nie mają wody pod atom? SMR mogą ruszyć z odsieczą

W ostatnich miesiącach pojawiały się głosy, że w Bełchatowie i Koninie, czyli dwóch potencjalnych lokalizacjach drugiej polskiej elektrowni jądrowej, może...

Dymisja dwóch ukraińskich ministrów w związku z korupcją w energetyce

Rada Najwyższa (parlament) Ukrainy przyjęła w środę dymisję ministrów sprawiedliwości i energetyki, związanych z aferą korupcyjną w państwowym operatorze elektrowni...

Udostępnij:

Facebook X X X