AtomBezpieczeństwoDrogiEnergetykaEnergia elektrycznaInfrastrukturaKoleje

Szewczak: Rząd marnuje pieniądze przy okazji wielkich inwestycji

Główny ekonomista SKOK Janusz Szewczak na portalu Stefczyk.info wskazuje przykłady „ekonomicznych absurdów” w zakresie infrastruktury i energetyki. Chodzi o projekty, realizowane bądź planowane przez rząd Donalda Tuska.

– Właśnie realizowana jest kolejna gigantyczna inwestycja na Wybrzeżu tzw. Pomorska Kolej Metropolitalna z Trójmiasta na lotnisko i Kaszuby, na razie za kwotę ok. 700 mln zł – to zaledwie odcinek 18 km – pisze Szewczak. – Ale przed nami również zdecydowanie większe numery finansowe. Polska ma bowiem fundnąć sobie 3 okręty podwodne za blisko 7,5 mld zł, by obroniły polski Bałtyk. Wg Szewczaka eksperci kwestionują racjonalność i skuteczność tych wydatków. Autor przytacza przykład korwety Gawron, która kosztowała ok. 460 mln zł i z której, jak podkreśla, „pozostało jak na razie sporo złomu”.

– W latach 2013-2020 MON ma wydać na modernizację armii blisko 131 mld zł i tu naprawdę będzie można poszaleć z wydatkami. Jedno jest pewne, że do takiej skali wydatków, rzędu blisko 20 mld zł rocznie jesteśmy dziś kompletnie nieprzygotowani. Ryzyko więc kolejnego marnotrawstwa gigantycznych pieniędzy jest ogromne.

– Jakby tego było mało wydajemy już pieniądze na elektrownię atomową, której podobnie jak Olimpiady w Krakowie, po prostu nie będzie. Wydatki na ten cel już idą w setki milionów złotych, a tzw. inżynier kontraktu, jeszcze przed rozpoczęciem wątpliwej budowy będzie kosztować minimum 1,6 mld zł. Jeszcze bardziej zastanawiające są gigantyczne inwestycje w bloki energetyczne w elektrowni w Kozienicach, który ma kosztować 6 mld zł, jak i zwłaszcza w Opolu, który ma kosztować ok. 13 mld zł i to w sytuacji gdy mówi się w UE o końcu energetyki konwencjonalnej. Giganci energetyczni tacy jak niemiecki RWE i francuski GDF notują wielomiliardowe straty, a Polska podpisała przecież Pakt Klimatyczny, który ostatecznie klepnął premier D. Tusk – zauważa główny ekonomista SKOK.

– Wydaje się jednak, że największa skala marnotrawstwa publicznych pieniędzy miała miejsce przy budowie dróg i autostrad, którą można wycenić na kwotę od 20 do 30 mld zł. Okazuje się, że blisko 40 proc. wszystkich ekranów dźwiękochłonnych przy kawałkach autostrad, było całkowicie niepotrzebne, a to również kwoty idące w miliardy złotych – twierdzi Janusz Szewczak.

Źródło: Stefczyk.info


Powiązane artykuły

Elektrownia jądrowa Vogtle z reaktorem AP1000 w USA. Źródło: Westinghouse

Program jądrowy Polski doczekał się konsultacji. Ich finał pod koniec lipca

Ministerstwo przemysłu poinformowało, że Program polskiej energetyki jądrowej (PPEJ) trafił do konsultacji publicznych. To dokument kreślący plan budowy, uruchomienia i...
Gazprom. Źródło: Flickr

Gazprom przegrał spór z Ukrainą. Miliardowe odszkodowanie

Międzynarodowy trybunał wydał wyrok dotyczący sporu Naftogazu i Gazpromu, dotyczącego przesyłu gazu do Europy. Na rzecz ukraińskiej spółki orzeczono ponad...

Jest zgrzyt na linii prezydent-rząd. „Premier próbuje wymusić podpis”

Jest odpowiedź prezydenta Andrzeja Dudy na decyzję rządu o dołączeniu poprawki w sprawie mechanizmu mrożenia cen energii do nowelizacji ustawy...

Udostępnij:

Facebook X X X