Chiński inżynier zatrudniony w Google, został zatrzymany za przekazywanie informacji dwóm chińskim firmom. Wykradzione dane dotyczyły prac nad sztuczną inteligencją, a proceder najpewniej trwał rok. Grozi mu za to dziesięć lat więzienia i do miliona dolarów grzywny.
Financial Times poinformowało o zatrzymaniu inżyniera Google. Obywatel Chin, Ding Linwej pracował w korporacji od 2019 roku. W środę, szóstego marca, ogłoszono akt oskarżenia wniesiony do sądu federalnego w Kalifornii. Według dokumentu Ding potajemnie przekazywał tajemnice handlowe firmy. Przestępstwa dopuszczał się od maja 2022 roku do tego samego miesiąca 2023 roku. Najpewniej przesłał wtedy 500 unikalnych plików zawierających poufne informacje. Linwej został aresztowany w środę, w Newark leżącym w Nowej Kalifornii. Oskarżono go o cztery przypadki kradzieży tajemnic handlowy. Financial Times podaje, że grozi mu za to 10 lat więzienia oraz grzywna w wysokości ćwierć miliona za każdy z zarzutów.
Według prokuratury ukradzione dane były częścią badań nad sztuczną inteligencją google. Treść aktu oskarżenia twierdzi, że inżynier uzyskał zastrzeżone informacje dotyczące infrastruktury sprzętowej, oprogramowania, modelów sztucznej inteligencji i obsługi aplikacji. Inżynier miał potajemnie współpracować z dwiema chińskimi firmami. Prokuratura twierdzi, że zaproponowano mu za to dyrektorskie stanowisko w jednej z firm.
Google w oświadczeniu poinformowało, że po wykryciu przestępstwa sprawę przekazało organom ścigania. Korporacja podziękowała FBI za pomoc w ochronie informacji i zadeklarowała, że dalej będą współpracować ze służbą
– Dzisiejsze zarzuty stanowią najświeższą ilustrację, tego jak daleko skłonne są posunąć się filie firm z Chińskiej Republiki Ludowej, aby ukraść amerykańskie innowacje – powiedział Christopher Wray, dyrektor FBI.
Financial Times / Marcin Karwowski
Siemieniuk: Infrastruktura to krwiobieg państwa, a CPK ma być jej sercem