Media

Sztuczna inteligencja w Windowsie. Funkcja “Click to Do” już w Polsce

Logo firmy Microsoft na budynku tej korporacji w Warszawie / Fot. Arkadiusz Ziolek / East News

Microsoft udostępnił użytkownikom systemu Windows 11 w Europie nową funkcję o nazwie Click to Do. Rozwiązanie wprowadza elementy sztucznej inteligencji bezpośrednio do interfejsu systemowego i zostało wprowadzone wraz z aktualizacją. Funkcja jest już dostępna w Polsce, jednak jej pełne możliwości są ograniczone do określonych języków i wybranych urządzeń.

Click to Do korzysta z lokalnego modelu językowego Phi Silica, który analizuje zawartość wyświetlaną na ekranie- zarówno tekst, obrazy jak również działania kontekstowe. Funkcja aktywowana jest przy pomocy skrótów klawiszowych, takich jak Windows + klik myszy lub Windows + Q. Wszystkie operacje przetwarzania wykonywane są lokalnie na urządzeniu, bez przesyłania danych do chmury.

Gdzie występuje ta funkcjonalność?

Obecnie narzędzie rozpoznaje treści wyłącznie w języku angielskim, francuskim i hiszpańskim. W systemie z polskim interfejsem funkcja ogranicza się głównie do działania jako narzędzie OCR, bez zaawansowanej analizy językowej.

Click to Do jest aktualnie dostępne tylko na komputerach z serii Copilot+, wyposażonych w procesory Snapdragon. Microsoft zapowiedział wsparcie dla przyszłych urządzeń z procesorami Intel Core i AMD Ryzen, jednak nie określono jeszcze konkretnego terminu wprowadzenia tej zmiany.

Aktualizacja KB5058499 przynosi także inne nowości, takie jak nowy skrót Win + C do uruchamiania Copilota, funkcję Press to talk (umożliwiającą interakcję głosową z AI) oraz możliwość przypisania funkcji Click to Do do przycisków rysika na urządzeniach dotykowych.

Zastosowania i ograniczenia

Click to Do pozwala na kopiowanie tekstu z miejsc, które dotychczas były przed tym zabezpieczone- jak niektóre strony internetowe czy interfejsy aplikacji. Może to mieć zastosowanie w pracy z dokumentami, grafikami lub w szybkim przeklejaniu informacji między aplikacjami. Zakres zastosowań zależy jednak w dużej mierze od języka treści oraz rodzaju sprzętu.

Microsoft zapowiada dalszy rozwój narzędzia, w tym dodanie obsługi kolejnych języków- także polskiego  oraz zwiększenie kompatybilności sprzętowej. Harmonogram wdrożeń nie został jednak podany.


Powiązane artykuły

Na Alasce Trump dominuje – na lotnisku Putin nie usłyszał pytań o rosyjskie zbrodnie na Ukrainie

W amerykańskiej bazie wojskowej na Alasce w piątek późnym wieczorem czasu polskiego rozpoczął się szczyt USA – Rosja. Prezydent USA...

Nawrocki do Trumpa: zatrzymaj bolszewików 15 sierpnia 2025 roku, jak Polska w 1920 roku

Nie milkną echa telekonferencji prezydenta USA z europejskimi liderami w sprawie rosyjskiej inwazji na Ukrainę. W Polsce dominują komentarze dotyczące...

W TVP w kampanii wyborczej 78 proc. czasu dla polityków miała koalicja rządząca

Od kwietnia do czerwca br. w TVP w likwidacji 78 proc. czasu antenowego poświęconego polityce przypadło przedstawicielom koalicji rządzącej. W...

Udostępnij:

Facebook X X X