BezpieczeństwoGospodarka

Szwedzkie wojsko kupuje 15 tysięcy sztuk broni z USA

Flagi Szwecji i NATO. Fot. Wikimedia Commons

Flagi Szwecji i NATO. Fot. Wikimedia Commons

Szwedzkie wojsko podjęło decyzję o pilnym zakupie 15 tysięcy sztuk broni automatycznej z USA. Decyzja ta jest odpowiedzią na rosnące napięcia międzynarodowe oraz dążenie do wzmocnienia krajowych sił zbrojnych. Zakup jest częścią szerszej strategii modernizacji i zwiększenia zdolności obronnych Szwecji.

Szwedzkie wojsko ogłosiło pilny zakup 15 tysięcy sztuk broni automatycznej od Stanów Zjednoczonych. Transakcja ta jest efektem rosnących napięć międzynarodowych oraz chęci wzmocnienia zdolności obronnych kraju. Broń zostanie dostarczona w trybie przyspieszonym, co świadczy o dużej potrzebie i pilności tego zakupu.

Decyzja o zakupie jest częścią szerszej strategii modernizacji szwedzkich sił zbrojnych, które dążą do unowocześnienia swojego wyposażenia i podniesienia gotowości bojowej. Zakup broni automatycznej z USA ma na celu nie tylko zwiększenie liczebności dostępnych jednostek broni, ale także zapewnienie szwedzkim żołnierzom nowoczesnego i niezawodnego sprzętu.

Szwecja, będąca w trakcie zwiększania swojego budżetu obronnego, intensyfikuje działania mające na celu poprawę swojej zdolności do obrony terytorialnej. W obliczu rosnących zagrożeń globalnych, takich jak niestabilność polityczna oraz wzmożone działania militarne na arenie międzynarodowej, kraj ten stara się wzmocnić swoje siły zbrojne poprzez zakupy nowoczesnego uzbrojenia i sprzętu wojskowego.

PAP / Mateusz Gibała

Kolejny kabel na Bałtyku został uszkodzony


Powiązane artykuły

Polskie myśliwce w górze po kolejnym ataku Rosji na energetykę Ukrainy

Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że polskie i sojusznicze myśliwce zostały poderwane, po raz kolejny w tym roku. To...

Szef Siemensa: Dziś nie założyłbym firmy w Niemczech

Prezes Siemensa Roland Busch nie zostawia suchej nitki na warunkach prowadzenia biznesu w Niemczech. Gdyby to od niego zależało, w...
17.11.2025. Premier Donald Tusk (2P), minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński (3P) oraz minister - członek Rady Ministrów, koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak (3P) przy zniszczonym fragmencie torowiska na trasie Dęblin-Warszawa w okolicy miejscowości Mika, 17 bm. Premier ogłosił, że doszło do aktu dywersji; eksplozja ładunku wybuchowego zniszczyła tor kolejowy. (jm) PAP/KPRM

Premier o dywersji na kolei: Podejrzani dwaj Ukraińcy działający z Rosją

– Osoby podejrzewane o akt dywersji na kolei to obywatele Ukrainy współpracujący z rosyjskimi służbami – poinformował w Sejmie premier...

Udostępnij:

Facebook X X X