Widmo recesji obniża cenę ropy
Ropa tanieje, a inwestorzy obawiają się recesji.
Ropa tanieje, a inwestorzy obawiają się recesji.
Departament Energii USA zdecydował o wypuszczeniu na rynek kolejnej transzy ropy ze Strategicznej Rezerwy Ropy (SPR) o wolumenie 10 mln baryłek w listopadzie 2022 roku. To odpowiedź na zakłócenie dostaw spowodowane przez atak Rosji na Ukrainę.
Rosja grozi zakręceniem kurka z gazem i ropą Europie za wprowadzenie ceny maksymalnej a notowania…spadają.
Kraje G7 mają przedstawić plan wprowadzenia ceny maksymalnej dostaw ropy z Rosji w ramach odpowiedzi na atak Rosjan na Ukrainę. Jeśli Władimir Putin nie sprzeda w takiej cenie, to nie sprzeda w ogóle.
Ropa Brent podrożała chwilowo do ponad 100 dolarów po sugestii Arabii Saudyjskiej, jakoby państwa porozumienia naftowego OPEC+ miały ograniczyć wydobycie tego paliwa zamiast je zwiększać. W tle jest gra z Iranem o porozumienie nuklearne JCPOA.
Wizyta Joe Bidena w Arabii Saudyjskiej nie dała dotąd nowej ropy potrzebnej do obniżki rekordowych cen na stacjach paliw. Jeżeli nie pomogą Saudyjczycy, zrobi to kryzys widoczny na horyzoncie – pisze Wojciech Jakóbik, redaktor naczelny BiznesAlert.pl.
Źródła Axios przekonują, że prezydent USA Joe Biden odwiedzi Rijad 15 lipca między innymi po to, by poprosić Arabię Saudyjską o zwiększenie podaży ropy i ulżenie cenom na stacjach paliw na Zachodzie.
Ropa Brent potaniała o kilka procent dając nadzieję na tańszą benzynę, jednakże lekarstwo może być gorsze od choroby, bo być może ta obniżka zapowiada z dawna wyczekiwaną recesję, którą zwiastują też coraz droższe kredyty – pisze Wojciech Jakóbik, redaktor naczelny BiznesAlert.pl.
Źródła Reutersa potwierdzają wcześniejsze przecieki medialne, że prezydent USA może porozmawiać z przywódcą Arabii Saudyjskiej o dostawach ropy. Saudyjczycy nie chcą zwiększyć podaży w ramach porozumienia naftowego OPEC+ pomimo rekordowej ceny, która jest już widoczna także na stacjach amerykańskich, z embargo na ropę z Rosji w tle.
Stanowisko rządu węgierskiego w sprawie embarga na ropę jest niepoważne i nie może być traktowane jako podstawa do negocjacji. Taka opinia wybrzmiała na konferencji prasowej EnergiaKlubu, na której obecni byli Attila Holoda ,były dyrektor ds. badań i produkcji MOL, były zastępca sekretarza stanu ds. energii, oraz László Miklós, były dyrektor ds. relacji korporacyjnych MOL i […]
