gaz ziemny.

KOMENTARZ Wojciech Jakóbik Redaktor naczelny BiznesAlert.pl Ci sami ludzie, którzy blokowali poszukiwania gazu łupkowego w Polsce przez Amerykanów, nie chcą dopuścić do podpisania umowy, która umożliwi dostawy LNG z USA do naszego kraju.

(Wojciech Jakóbik) – Rozmowy między Turcją a Rosją trwają a Saipem jest pierwszy w kolejce do wzięcia kontraktu na budowę Turkish Stream ale nie należy zapominać o komercyjnych problemach związanych z ewentualną sprzedażą rosyjskiego gazu dla Europy przez Turcję – powiedziało trzecie źródło Reutersa.

(TASS/Wojciech Jakóbik) Zdaniem dyrektora Gazpromu Aleksieja Millera nowym czynnikiem wpływającym na europejski rynek gazu będzie cenatego surowca w Azji.

(Rosnieft/Wojciech Jakóbik) Jak podaje rosyjska spółka Rosnieft, zwiększyła ona wydobycie gazu ziemnego w pierwszym kwartale tego roku o 19,7 procent. Przez to stała się trzecim największym producentem tego surowca w Rosji po Gazpromie i Novateku.

(Natural Gas Europe/Wojciech Jakóbik) Iran zaproponował Turcji, że w zamian za obniżkę ceny dostaw gazu ziemnego podwoi ich wolumen. Ankara nie przyjęła tej propozycji.

(Platts/Wojciech Jakóbik) Zdnaiem ekspertów cytowanych przez agencję Platts dostawy gazu skroplonego dla Europy nie zstąpią rosyjskiego gazu przed 2020 rokiem. Takie wnioski przyjęli uczestnicy konferencji Flame w Amsterdamie.

(EurActiv/Wojciech Jakóbik) Międzynarodowa Agencja Energii zaleca Kijowowi rewizję strategii energetycznej do 2030 i uwzględnienie w niej efektywności energetycznej. Zdaniem Marii van der Hoeven kierującej Agencją zmiana przyniesie nowe miejsca pracy i korzyści dla zdrowia obywateli.

(Liga Business Inform/Piotr Stępiński) Powołując się na źródło w ukraińskim ministerstwie energetyki i przemysłu węglowego portal LigaBusinessInform informuje, że od kwietnia brytyjsko-holenderska spółka naftowo-gazowa Royal Dutch Shell rozpoczęła rewersowe dostawy gazu na Ukrainę.

(Reuters/Wojciech Jakóbik) Jak podaje Reuters główny wykonawca terminala LNG w Świnoujściu, włoski Saipem, jest także głównym kandydatem do budowy gazociągu Turkish Stream, który ma zastąpić porzucony przez Rosjan South Stream. Włoska firma była odpowiedzialna za anulowaną inwestycję.

(Reuters/AP/Teresa Wójcik) Konsorcjum Trans Adriatic Pipeline (TAP) wybrało wczoraj wykonawcę prac budowlanych przy Gazociągu Transadriatyckim na terenie Albanii. Będzie nim spółka joint venture utworzona przez włoską firmę Sicilsaldo i albańską Gener 2 Sh. Wykonanie tych prac ma kluczowe znaczenie w przygotowaniach do realizacji TAP. Budowa rury rozpocznie się na początku 2016 r.