Ukraina przygotowuje infrastrukturę na kryzys gazowy
Ukraiński operator gazociągów przesyłowych Ukrtransgaz zmodernizował część tłoczni by mogły dostarczać gaz na wschód i południe kraju w razie przerwy dostaw z Rosji.
Ukraiński operator gazociągów przesyłowych Ukrtransgaz zmodernizował część tłoczni by mogły dostarczać gaz na wschód i południe kraju w razie przerwy dostaw z Rosji.
Zapełnienie magazynów gazu i rosnąca konkurencja w Europie mogą spowodować, że w sierpniu Gazprom zanotuje dwucyfrowy spadek eksportu tego surowca – ostrzega Kommiersant. Czy to skutek zapasów na wypadek kryzysu dostaw gazu przez Ukrainę?
Mołdawia przyspiesza rozmowy z Ukrainą na temat dostaw z zapasów ukraińskich w razie pojawienia się przerw dostaw w sezonie grzewczym po zakończeniu umowy przesyłowej Gazprom-Naftogaz z końcem tego roku.
Prezes Naftogazu zasugerował, że rozmowy trójstronne o przyszłości dostaw gazu przez Ukrainę i Nord Stream 2 odbędą się 16 września tego roku. Wspomniał o tym w rozmowie z Handelsblattem. Jednak przyznał, że strona rosyjska nie potwierdziła tego terminu.
Naftogaz zaprasza Gazprom i Komisję Europejską do konsultacji technicznych na temat przesyłu gazu przez Ukrainę po 2019 roku, które uprawdopodobniłyby porozumienie polityczne. Rozmowy trójstronne w tej sprawie mogą ruszyć we wrześniu.
Wygląda na to, że wybory parlamentarne na Ukrainie wygrała partia prezydencka Sługa Narodu. Największą siłą opozycyjną będzie prorosyjska Platforma Opozycyjna – Za Życie, która chciałaby wysadzić reformy proponowane przez prezydenta. Czy Kreml może zablokować możliwe przyspieszenie nowym kryzysem gazowym? – zastanawia się Wojciech Jakóbik, redaktor naczelny BiznesAlert.pl.
Sondaże exit poll sugerują znaczące zwycięstwo partii prezydenckiej w wyborach parlamentarnych na Ukrainie. Tymczasem ukraiński Naftogaz proponuje przyspieszenie rozmów trójstronnych o przyszłości dostaw gazu przez terytorium tego kraju po 2019 roku.
Minister spraw zagranicznych Ukrainy Pawło Klimkin ostrzegł, że Rosja może doprowadzić do nowego kryzysu gazowego nad Dnieprem, jeżeli rozmowy o nowej umowie przesyłowej nie przyniosą efektu, a obecny kontrakt wygaśnie z końcem 2019 roku.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odniósł się do tematu Nord Stream 2 podczas wizyty w Ługańsku wespół z przewodniczącym Rady Europejskiej Donaldem Tuskiem. Liczy na sankcje USA wobec spornego projektu. Prezydent USA Donald Trump wciąż nie podpisał żadnego projektu obostrzeń.
Pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski zapowiedział, że Polska może doraźnie pomóc Ukrainie w razie problemów z dostawami gazu z Rosji, ale kryzys gazowy jest mało prawdopodobny. Więcej gazu popłynie Gazociągiem Polska-Ukraina po 2022 roku.
