Brytyjska private equity Tamar napisała do premiera Morawieckiego skargę na ministra Tchórzewskiego, który odmówił poparcia ponownego uruchomienia wydobycia koksu w Kopalni Krupiński.
Skarga na Tchórzewskiego
To posunięcie ministra energii mogło kosztować dwa tysiące dodatkowych miejsc pracy w górnictwie, co byłoby korzystne dla Prawa i Sprawiedliwości w kontekście zbliżających się wyborów samorządowych. – Tchórzewski powiedział w lipcu, że „nie ma powodu, by sprzedać Krupińskiego inwestorowi” – czytamy w komunikacie Reutersa.
Spółka Restrukturyzacji Kopalń ogłosiła przetarg na zamknięcie szybów kopalni, co oznaczałoby brak możliwości dalszej eksploatacji. Szef Tamar George Rogers nazwał sytuację „skandalem”: – To świetna okazja dla Polski. Nie można jej zmarnować po prostu dlatego, że minister nie chce przyznać, że być może nie powinien zamykać kopalni.
Reuters podaje, że zarówno kancelaria premiera, jak i Ministerstwo Energii odmówiły komentarza w tej sprawie. Agencja podkreśla też, że różnice między ministrem Tchórzewskim a premierem Morawieckim dały o sobie znać już w czerwcu, kiedy resortowi energii odebrano kontrolę nad fuzją Orlenu i Lotosu.
Reuters/Michał Perzyński