EnergetykaGaz.Wszystko

Tarnawski: Ani Gazprom, ani PGNiG nie odpuszczą w negocjacjach

Obecne okno negocjacji PGNiG – Gazprom jest otwarte w sytuacji, kiedy wiele czynników na rynku osłabia pozycję Rosji.  Zapytaliśmy dr. Marcina Tarnawskiego z Instytutu Kościuszki czy strona polska może tę sytuację wykorzystać. 

– Ugoda (aneks do kontraktu jamalskiego) zawarta w 2012 roku zakładała możliwość podjęcia negocjacji ceny i takie okno negocjacyjne otworzyło się w listopadzie 2014 roku. Jednak okoliczności rozmów nie są sprzyjające dla żadnej ze stron sporu.-  powiedział nam dr. Tarnawski – Przede wszystkim zmieniła się sytuacja geopolityczna w regionie, na Ukrainie toczy się konflikt, a rozmowy PGNIG z Gazpromem nie są głównym problemem dla strony rosyjskiej. Zasadniczym celem Rosjan była i jest izolacja Ukrainy oraz doprowadzenie do sytuacji, w której będzie miała problem z zaopatrzeniem w gaz. To niestety się nie udało, łagodna zima w tej części Europy oraz zakupy gazu przez Ukraińców z Europy Zachodniej spowodowały, że broń gazowa nie okazała się tak skuteczna jak wcześniej.

– Ponadto należy pamiętać – przypomina nam ekspert – że zaopatrzenie w rosyjski gaz zmniejszyły praktycznie wszystkie państwa europejskie. W sumie na tym kierunku spadek w 2014 r. wyniósł ok. 11 proc. w stosunku do 2013 r. Równocześnie zmieniały się drogi tranzytu gazu do Europy Zachodniej, do maksimum wykorzystywany jest Nord Stream i Jamał, zmniejszono tranzyt przez Ukrainę. W efekcie nastąpił spadek wydobycia przez Gazprom, co przy spadających cenach odbiło się na wynikach finansowych rosyjskiego giganta. Szacuje się, że uwzględniając dewaluację rubla, w 2014 r. zysk Gazpromu spadnie o więcej niż 50 proc. w stosunku do 2013 r. W takiej sytuacji trudno spodziewać się, że zarządzający Gazpromem zdecydują się na zmniejszenie cen dla PGNIG, tym bardziej, że polska firma jest jednym z największych odbiorców rosyjskiego gazu (ponad 8 mld m3 w 2014 r.).

– Również sytuacja PGNIG nie napawa optymizmem, pozycja negocjacyjna byłaby zdecydowanie silniejsza, gdyby w terminie został oddany do użytku gazoport w Świnoujściu i polska posiadała realne możliwości dywersyfikacji dostaw gazu, (który równocześnie nie byłby gazem rosyjskim). Należy pamiętać, że gaz z kierunku wschodniego jest zakontraktowany w formule take or pay, więc nie ma możliwości odbierania jego mniejszej ilości, tak, więc PGNIG tylko niższą ceną może osiągnąć zamierzony efekt w postaci polepszenia swoich wyników finansowych. A poprawa, w zasadzie zmniejszanie kosztów, wydaje się niezbędna szczególnie w momencie, gdy polska spółka zacznie odbierać zakontraktowany surowiec przez gazoport w Świnoujściu, którego cena jest zdecydowanie wyższa – ocenia ekspert.

Nasz rozmówca podsumowuje: – Sytuacja jednej i drugiej strony jest nie do pozazdroszczenia, zarówno Gazprom jak i PGNIG stają do negocjacji z perspektywą, że jakiekolwiek ustępstwa nie poprawią, a nawet pogorszą sytuację. Gazprom nie może sobie pozwolić na obniżanie cen dla swoich odbiorców, a PGNIG nie może sobie pozwolić na dalsze płacenie tak wysokich kwot za surowiec z Rosji.


Powiązane artykuły

Gazprom. Źródło: Flickr

Gazprom w opałach. Rosja wszczęła postępowanie antymonopolowe

Rosyjski organ antymonopolowy wszczął postępowanie przeciwko Gazpromowi, w związku ze spadkiem wolumenu i ceny benzyny sprzedawanej na giełdzie w Sankt...
Warszawa, 25.07.2025. Premier Donald Tusk podczas posiedzenia rządu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w Warszawie, 25 bm. Rząd zajmie się m.in. przygotowanymi przez Ministerstwo Obrony Narodowej Strategią Bezpieczeństwa Narodowego Polski oraz projektem uchwały ws. upoważnienia MON do złożenia deklaracji dot. zaangażowania Polski w działania w celu pozyskania pomocy finansowej w ramach unijnego instrumentu „Security Action for Europe (SAFE)”. (amb) PAP/Leszek Szymański

Premier o małym atomie: Decyzja w lecie

– Liczę na to, że jeszcze tego lata rząd podejmie kierunkową decyzję dotyczącą średnich modułowych reaktorów jądrowych – powiedział w...
Elektrownia jądrowa w Flamanville. Źródło: EDF

Francja jednak nie porzuci atomu. Nowe reaktory do 2038 roku

Firma energetyczna EDF i francuski rząd osiągnęły pod koniec czerwca porozumienie, dotyczące planu finansowania programu odbudowy energetyki jądrowej. Projekt przewiduje...

Udostępnij:

Facebook X X X