W pierwszym kwartale 2020 roku przychody ze sprzedaży Grupy Tauron były o trzy procent wyższe niż w analogicznym okresie poprzedniego roku i wyniosły 5,5 mld zł – podała spółka. Tauron oczekuje w 2020 roku wzrostu EBITDA wobec 2019 roku w segmentach: OZE, sprzedaż i wydobycie, a spadku tego wyniku w dystrybucji i wytwarzaniu
Większe znaczenie OZE
– W pierwszym kwartale 2020 roku osiągnęliśmy dobre wyniki finansowe. Wypracowaliśmy niemal miliard złotych wyniku EBITDA. OZE mają coraz większe znaczenie dla wyników całej Grupy. Ich EBITDA wzrosła o prawie 70 procent – przekazał prezes Taurona Filip Grzegorczyk.
Dodał, że czynnikiem, który będzie oddziaływał na wyniki w kolejnych okresach jest epidemia koronawirusa. – W pierwszym kwartale jej wpływ na działalność grupy był relatywnie niewielki. Podejmujemy szeroko zakrojone działania zapobiegawcze, mające na celu ograniczenie negatywnych skutków obecnej sytuacji – powiedział.
Wiceprezes Taurona Marek Wadowski podkreślił, że pomimo epidemii, grupa pozyskuje finansowanie zewnętrzne. – W marcu podpisaliśmy z konsorcjum banków umowę kredytu na 500 mln zł, a pozyskane środki zostaną wykorzystane na finansowanie ogólnokorporacyjne, z wyłączeniem projektów związanych z aktywami węglowymi. Podpisaliśmy również umowę o takiej samej wartości z bankiem SMBC – wskazał.
Wyniki
W pierwszym kwartale 2020 roku przychody ze sprzedaży Grupy Tauron były o trzy procent wyższe rok do roku i osiągnęły poziom 5,5 mld zł. Spółka podała, że na przychody pozytywnie wpłynęły wyższe stawki usług dystrybucyjnych, wyższa produkcja energii elektrycznej, zrealizowana przez farmy wiatrowe, oraz wzrost wolumenu sprzedaży gazu.
Grupa Tauron wypracowała blisko miliard złotych EBITDA. Udział segmentu Dystrybucja, który wyniósł 684 mln zł, to 71 procent łącznego wyniki spółki. Segment Sprzedaż wypracował wynik EBITDA w wysokości 179 mln zł (19-procentowy udział). Tauron pierwszy raz podaje także wynik tzw. segmentu OZE, który wyniósł 121 mln zł (13-procentowy udział).
Nakłady inwestycyjne spółki w pierwszym kwartale 2020 roku wyniosły 940 mln zł i były o 213 mln zł wyższe w porównaniu z analogicznym okresem 2019 roku. Największe środki zostały przeznaczone na modernizację i odtworzenie sieci dystrybucyjnej w kwocie 231 mln zł oraz budowę nowych przyłączy o wartości 226 mln zł. Istotne nakłady zostały poniesione przy budowie bloku o mocy 910 MW w Jaworznie. W tym kwartale pochłonęła ona 219 mln zł.
Produkcja energii
W pierwszym kwartale 2020 roku Grupa Tauron dostarczyła łącznie 13,25 TWh energii elektrycznej wobec 13,54 TWh w tym samym okresie w poprzednim roku. Liczba klientów wzrosła o 63 tys. i wyniosła 5,68 mln. – Spadek zapotrzebowania na energię został odnotowany we wszystkich grupach taryfowych poza gospodarstwami domowymi – podkreślił Grzegorczyk.
W pierwszym kwartale 2020 roku segment Odnawialne Źródła Energii, obejmujący elektrownie wodne i farmy wiatrowe, wyprodukował 0,46 TWh energii elektrycznej, tj. o 57 procent więcej w stosunku do ubiegłego roku (0,29 TWh). Ten wzrost wynikał z nabycia – we wrześniu 2019 roku – pięciu farm wiatrowych o mocy 180 MW, a także z korzystnych warunków wietrznych.
Produkcja ciepła wzrosła w ujęciu rocznym o cztery procent (do poziomu 4,96 PJ), natomiast jego sprzedaż ukształtowała się na poziomie 6,3 PJ, czyli o siedem procent mniej niż w analogicznym okresie 2019 roku. Ta zmiana wynikała z ciepłej zimy i niższego zapotrzebowania odbiorców.
W pierwszym kwartale 2020 roku 54 procent zapotrzebowania spółek segmentu Wytwarzanie konwencjonalne na węgiel zostało zaspokojone surowcem z zakładów górniczych Grupy Tauron.
Nowe umowy kredytowe
W marcu Tauron zawarł także umowy kredytów na łączną kwotę miliarda złotych. Pozyskane środki zostaną przeznaczone na finansowanie ogólnych celów korporacyjnych, z wyłączeniem finansowania wszelkich nowych projektów związanych z aktywami węglowymi. Tauron zawarł również porozumienie z Polskim Funduszem Rozwoju. W umowie zostały określone wstępne warunki współpracy przy OZE. Podstawowym celem inwestycji będą projekty lądowych farm wiatrowych oraz fotowoltaicznych.
Bartłomiej Sawicki
Import energii w pierwszym kwartale 2020 roku wzrósł o 60 procent