W zakończonym w tym roku w maju okresie grzewczym TAURON wyprodukował w swoich elektrociepłowniach w Katowicach, Tychach, Bielsku- Białej, ciepłowniach lokalnych oraz w elektrowniach w Jaworznie, Stalowej Woli, Łaziskach, Będzinie i Trzebini łącznie prawie 10 milionów GJ ciepła.
Z punktu widzenia producentów ciepła sezon grzewczy trwa tak długo, jak długo życzą sobie tego klienci, którym zapewniane są dostawy ciepła zarówno na potrzeby centralnego ogrzewania jak i ciepłej wody użytkowej.
W Grupie TAURON producentami ciepła są nie tylko elektrociepłownie, ale także elektrownie. Elektrownia Stalowa Wola jest głównym dostawcą ciepła dla miast Stalowa Wola i Nisko, Elektrownia Jaworzno III grzeje mieszkańców Jaworzna, Elektrownie Łaziska i Siersza dostarczają ciepło w swojej okolicy, a Elektrownia Łagisza jest źródłem ciepła dla mieszkańców konurbacji śląsko-dąbrowskiej.
– W TAURON Ciepło praktycznie u wszystkich klientów zakończyliśmy już okres grzewczy. – mówi Piotr Zalejski, dyrektor Departamentu Przesyłu w TAURON Ciepło. Nie oznacza to jednak, że wszyscy odbiorcy zamknęli dopływ ciepła do swoich obiektów. Z ciepła sieciowego można korzystać przez cały rok – zarówno do celów ogrzewania mieszkań – co w pełni reguluje automatyka pogodowa, jak i do ogrzewania ciepłej wody sieciowej.
– Obecnie nie stosujemy z góry określonego terminu zakończenia okresu grzewczego. Dostawy ciepła uruchomiane i wstrzymywane są „na żądanie” w dowolnym terminie, na wniosek klienta – spółdzielni lub zarządcy – wyjaśnia dyrektor Zalejski. Sezon grzewczy 2018/2019 był o 10 dni dłuższy w porównaniu z ubiegłym sezonem, a średnia temperatura była o 0,44 stopni C wyższa niż w analogicznym okresie poprzedniego sezonu.
Tauron