Jestem bardzo zadowolony ze stanu spółek, które nadzoruję – powiedział w środę minister energii Krzysztof Tchórzewski. Dodał, że realne przychody spółek w nadzorze jego resortu „znacząco” wzrosły w stosunku do pierwszego półrocza ubiegłego roku.
Dziennikarze pytali również szefa resort energii o ocenę Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa, w którym rada nadzorcza ogłosiła w poniedziałek konkurs na zarząd spółki. Tchórzewski odpowiedział, że jako firmę ocenia ją „dobrze”. Na pytanie, czy widzi obecny zarząd – w tym prezesa PGNiG – w przyszłym zarządzie, Tchórzewski powiedział: „widzę firmę i stan firmy, pod tym kątem będą oceniani potencjalni kandydaci”.
Według ogłoszonej w poniedziałek wieczorem decyzji rady nadzorczej PGNiG wszczęto postępowania kwalifikacyjne na stanowiska prezesa i czterech wiceprezesów tej firmy. Kadencja obecnego zarządu PGNiG upływa z dniem 31 grudnia 2016 r. W połowie września „Rzeczpospolita” napisała, że blisko 2 mln zł nagrody z zysku zarządzającego polskim odcinkiem gazociągu jamalskiego EuRoPol Gazu za 2015 r. rozdzieliły między siebie władze spółki EuRoPol Gaz, której współwłaścicielem jest PGNiG. Decyzję w tej sprawie podjęło w czerwcu walne zgromadzenie spółki, w praktyce – również władze PGNiG. Dziennik donosił, że „nie byłoby w tym nic kontrowersyjnego, gdyby nie fakt, że nowi prezesi w spółce w 2015 r. nie przepracowali ani jednego dnia, a członkowie rady nadzorczej – tydzień”.
Tchórzewski odniósł się też do medialnych informacji o jego ewentualnym odejściu ze stanowiska ministra energii.
– Cały czas normalnie pracuję. Dopóki mam zadanie, by być ministrem energii, to nim jestem. Nie należę do ludzi nadambitnych, robię, co do mnie należy – powiedział. Jak podkreślił, „dotąd taka inicjatywa (odwołania go – PAP) nie pojawiła się ani ze strony kierownictwa rządu, ani ze strony kierownictwa partii, która go desygnowała”.Na pytanie o program jądrowy Tchórzewski powiedział, że nie został on zatrzymany, aczkolwiek pierwszeństwo finansowe mają inwestycje, które zabezpieczą nas przed ewentualnym blackoutem.
– Tego typu decyzje zapadły, co nie znaczy, że nowoczesne technologie, jak technologie jądrowe, do Polski nie wejdą. Nie odstępujemy od tego (programu jądrowego – PAP), ale nie jest to teraz priorytetem. Myślę, że w przyszłym roku już będzie ciekawie – ocenił.
„Decyzje o podnoszeniu wartości nominalnej akcji w 2017 zależne od sytuacji spółek”
Ewentualne decyzje o podnoszeniu wartości nominalnej akcji w 2017 roku będą uzależnione od sytuacji spółek – poinformował dziennikarzy minister energii Krzysztof Tchórzewski. Dodał, że takich działań resort energii nie podejmie w 2016 roku.
Minister energii odpowiadał na pytania dziennikarzy o plany podnoszenia wartości nominalnej akcji w spółkach Skarbu Państwa z kapitałów zapasowych tych spółek. Tego typu operacje wiążą się z koniecznością zapłaty przez spółkę podatku dochodowego.
– W tym roku nie ma takiej potrzeby (żeby podnosić wartość nominalną akcji spółek – PAP) – powiedział dziennikarzom Tchórzewski.
– W przyszłym roku będzie to zależało od sytuacji spółek. Na dzień dzisiejszy jestem bardzo zadowolony ze stanu firm, które nadzoruję, ich zyski wzrosły znacząco w porównaniu z pierwszym półroczem 2015 roku” – dodał.
Jako pierwszy wartość nominalną swoich akcji podnosi PGE, ale minister Tchórzewski zapowiedział wcześniej, że podobne ruchy wykonają też inne spółki Skarbu Państwa.
Polska Agencja Prasowa