icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Tesla obniża koszty baterii do samochodów elektrycznych

Jak podał portal Gramwzielone.pl, Tesla poinformowała, że udało się jej obniżyć koszt produkcji baterii litowo-jonowych o 35 proc. To świetna wiadomość nie tylko dla branży motoryzacyjnej, ale również dla sektora energetycznego, dla którego baterie litowo-jonowo stają się podstawową technologią magazynowania energii.

Zgodnie z publikowanymi w ostatnim czasie prognozami rozwoju technologii baterii litowo-jonowych, ich ceny miały spaść do poziomu około 100 dol./kWh dopiero za około 10 lat.

Według opublikowanego w styczniu br. raportu firmy konsultingowej McKinsey koszty baterii litowo-jonowych miały spaść od roku 2010 r. z poziomu około 1000 dol./kWh do około 227 dol./kWh w roku 2016. McKinsey ocenił, że zgodnie z obecnym projekcjami, z kosztami baterii uda się zejść do poziomu ok. 100 dol./kWh dopiero około roku 2030.

Poziom 100 dol./kWh wskazuje się jako niezbędny do osiągnięcia konkurencyjności samochodów elektrycznych z tradycyjnymi autami.

Informacje płynące od Tesli dają jednak nadzieję, że koszty produkcji baterii litowo-jonowe mogą spaść do takiego poziomu dużo szybciej.
Tesla nie informuje oficjalnie o kosztach baterii stosowanych w Teslach czy magazynach energii Powerwall i Powerpack. Jedyny komunikat w tej sprawie wydała na początku ubiegłego roku, informując o koszcie baterii poniżej 190 dol./kWh.

Teraz producent aut elektrycznych z Kalifornii informuje, że po uruchomieniu własnej produkcji koszt baterii obniżono o 35 proc.

Wcześniej Tesla zaopatrywała się w baterie wyłącznie u zewnętrznych dostawców – kupowała je od liderów rynku baterii – Panasonica, LG Chem czy Samsunga, ale od tego roku produkuje już własne baterie w ogromnej fabryce w Nevadzie. Dzięki uruchomieniu zasilanej docelowo wyłącznie energią ze źródeł odnawialnych jednej z największych fabryk na świecie i osiągniętemu w ten sposób efektowi skali Tesla chce zejść z kosztami do poziomu 100 dol./kWh już na koniec tej dekady – tak wynika z jednej z wypowiedzi Elona Muska.

Docelowo już w 2018 r. w Gigafactory mają powstawać baterie do około 500 tys. samochodów elektrycznych, które rocznie chce produkować Tesla. W ubiegłym roku z linii montażowych amerykańskiego producenta wyjechało około 80 tys. aut.

Gramwzielone.pl

Jak podał portal Gramwzielone.pl, Tesla poinformowała, że udało się jej obniżyć koszt produkcji baterii litowo-jonowych o 35 proc. To świetna wiadomość nie tylko dla branży motoryzacyjnej, ale również dla sektora energetycznego, dla którego baterie litowo-jonowo stają się podstawową technologią magazynowania energii.

Zgodnie z publikowanymi w ostatnim czasie prognozami rozwoju technologii baterii litowo-jonowych, ich ceny miały spaść do poziomu około 100 dol./kWh dopiero za około 10 lat.

Według opublikowanego w styczniu br. raportu firmy konsultingowej McKinsey koszty baterii litowo-jonowych miały spaść od roku 2010 r. z poziomu około 1000 dol./kWh do około 227 dol./kWh w roku 2016. McKinsey ocenił, że zgodnie z obecnym projekcjami, z kosztami baterii uda się zejść do poziomu ok. 100 dol./kWh dopiero około roku 2030.

Poziom 100 dol./kWh wskazuje się jako niezbędny do osiągnięcia konkurencyjności samochodów elektrycznych z tradycyjnymi autami.

Informacje płynące od Tesli dają jednak nadzieję, że koszty produkcji baterii litowo-jonowe mogą spaść do takiego poziomu dużo szybciej.
Tesla nie informuje oficjalnie o kosztach baterii stosowanych w Teslach czy magazynach energii Powerwall i Powerpack. Jedyny komunikat w tej sprawie wydała na początku ubiegłego roku, informując o koszcie baterii poniżej 190 dol./kWh.

Teraz producent aut elektrycznych z Kalifornii informuje, że po uruchomieniu własnej produkcji koszt baterii obniżono o 35 proc.

Wcześniej Tesla zaopatrywała się w baterie wyłącznie u zewnętrznych dostawców – kupowała je od liderów rynku baterii – Panasonica, LG Chem czy Samsunga, ale od tego roku produkuje już własne baterie w ogromnej fabryce w Nevadzie. Dzięki uruchomieniu zasilanej docelowo wyłącznie energią ze źródeł odnawialnych jednej z największych fabryk na świecie i osiągniętemu w ten sposób efektowi skali Tesla chce zejść z kosztami do poziomu 100 dol./kWh już na koniec tej dekady – tak wynika z jednej z wypowiedzi Elona Muska.

Docelowo już w 2018 r. w Gigafactory mają powstawać baterie do około 500 tys. samochodów elektrycznych, które rocznie chce produkować Tesla. W ubiegłym roku z linii montażowych amerykańskiego producenta wyjechało około 80 tys. aut.

Gramwzielone.pl

Najnowsze artykuły