icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Tesla szuka gotówki

Aby zwiększyć produkcję modelu 3 Tesla potrzebuje znacznej bazy finansowej. Model 3 ma stać się hitem, który przyniesie firmie zyski. Od początku roku akcje Tesli wzrosły o 67 %, a wartość firmy osiągnęła ponad 60 miliardów dolarów. Jednak mimo tych osiągnięć Tesla jeszcze nie jest przedsiębiorstwem przynoszącym dochody. Do tego by płynnie działać i na czas zrealizować zamówienia potrzebuje około 1.5 miliarda dolarów.

Czy opinie na temat firmy, jej innowacyjne działania i charyzmatyczny CEO pozwolą uniknąć niezadowolenia inwestorów, którzy będą czekali na zyski? Tesla na razie walczy o konieczne 1.5 miliarda $. Firma ma do zrealizowania około 450.000 zamówień na Model 3. Na razie do rąk właścicieli trafiło pierwszych 30 egzemplarzy. Elon Musk zapewnia, że zamówienia składane teraz przez klientów zostaną dostarczone na koniec 2018 roku. Przyznał też, że dziennie otrzymuje kolejnych 1 800 zamówień na nowy model. Zamówienia łączą się z koniecznością wpłaty 1 000 dolarów. Zainteresowanie klientów na razie jest większe niż ma możliwości produkcyjne fabryka. Na koniec roku ma ona osiągnąć poziom produkcji 5 000 egzemplarzy tygodniowo.

Koncern Muska jest w tej chwili wyceniany wyżej niż jakikolwiek koncern motoryzacyjny w USA. Jednak firma ma wciąż ogromne zobowiązania, które są między innymi efektem zakupienia w zeszłym roku SolarCity. Wydatki jakie musi ponieść w związku ze zwiększeniem produkcji to około 2 miliardy dolarów.

Budowaniu potęgi Tesli pomagają na pewno toczące się sprawy przeciwko koncernowi Volkswagena i nadszarpnięcie zaufania do niemieckich producentów samochodów. Spadek zainteresowania zakupami aut z silnikiem diesla widoczny jest już choćby w Wielkiej Brytanii. Po zeszłotygodniowym „dieslowym szczycie” The Guardian napisał: „umarł samochód, niech żyje samochód, dzięki Tesli”.

Reuters/Agata Rzędowska

Aby zwiększyć produkcję modelu 3 Tesla potrzebuje znacznej bazy finansowej. Model 3 ma stać się hitem, który przyniesie firmie zyski. Od początku roku akcje Tesli wzrosły o 67 %, a wartość firmy osiągnęła ponad 60 miliardów dolarów. Jednak mimo tych osiągnięć Tesla jeszcze nie jest przedsiębiorstwem przynoszącym dochody. Do tego by płynnie działać i na czas zrealizować zamówienia potrzebuje około 1.5 miliarda dolarów.

Czy opinie na temat firmy, jej innowacyjne działania i charyzmatyczny CEO pozwolą uniknąć niezadowolenia inwestorów, którzy będą czekali na zyski? Tesla na razie walczy o konieczne 1.5 miliarda $. Firma ma do zrealizowania około 450.000 zamówień na Model 3. Na razie do rąk właścicieli trafiło pierwszych 30 egzemplarzy. Elon Musk zapewnia, że zamówienia składane teraz przez klientów zostaną dostarczone na koniec 2018 roku. Przyznał też, że dziennie otrzymuje kolejnych 1 800 zamówień na nowy model. Zamówienia łączą się z koniecznością wpłaty 1 000 dolarów. Zainteresowanie klientów na razie jest większe niż ma możliwości produkcyjne fabryka. Na koniec roku ma ona osiągnąć poziom produkcji 5 000 egzemplarzy tygodniowo.

Koncern Muska jest w tej chwili wyceniany wyżej niż jakikolwiek koncern motoryzacyjny w USA. Jednak firma ma wciąż ogromne zobowiązania, które są między innymi efektem zakupienia w zeszłym roku SolarCity. Wydatki jakie musi ponieść w związku ze zwiększeniem produkcji to około 2 miliardy dolarów.

Budowaniu potęgi Tesli pomagają na pewno toczące się sprawy przeciwko koncernowi Volkswagena i nadszarpnięcie zaufania do niemieckich producentów samochodów. Spadek zainteresowania zakupami aut z silnikiem diesla widoczny jest już choćby w Wielkiej Brytanii. Po zeszłotygodniowym „dieslowym szczycie” The Guardian napisał: „umarł samochód, niech żyje samochód, dzięki Tesli”.

Reuters/Agata Rzędowska

Najnowsze artykuły