AlertWszystko

To nie koniec ery tanich lotów

(Rzeczpospolita)

Średnie taryfy w większości ofert są w tym roku niższe nawet o 200 zł, niż jesienią 2014 r. Europejskie lotnictwo przeżywa teraz okres koniunktury. Spadły ceny paliw, więc koszty poszły w dół, zaś zyski rosną, a chętnych do latania przybywa – pisze „Rzeczpospolita”.

Na skutek zmniejszenia kosztów linie lotnicze nie mają zamiaru rezygnować z opłaty paliwowej (po to, żeby później jej znowu nie wprowadzać), ale poszerzają zakres promocji. Jak mówi Tim Clark, prezes Emirates „niższe ceny ropy naftowej skłoniły nas do przeglądu struktury naszych cen. Staramy się skalkulować je tak, żeby były korzystne i dla nas, i dla pasażerów. Cały czas obliczamy, ile ze zmniejszonych wydatków na paliwa jesteśmy w stanie przenieść na konsumentów, a ile musimy zatrzymać, żeby mieć środki na inwestycje i ekspansję”.

Na rynku linii lotniczych trwa wojna cenowa, na której korzystają pasażerowie. Ryanair niedawno wprowadził pulę pół miliona biletów w cenach od 39 zł. Z kolei za 1800 zł można polecieć polskim LOT-em do Tokio lub za 3 tys. zł a Air France KLM na Karaiby.

Michael O’Leary, prezes Ryanaira zapowiada wojnę cenową, jak mówi do końca października ceny lotów spadły o 4 proc.


Powiązane artykuły

Poznań to nie jest miasto dla przedszkolaków

Inwestycja w nowe przedszkole na poznańskim Grunwaldzie zamieniła się w wielomiesięczną batalię z Urzędem Miasta. Z jednej strony – determinacja...

Ministerstwo Zdrowia kpi z parlamentarzystów

Jeśli zastanawialiście się kiedyć, jak wygląda olewanie pytań z Sejmu, to jest najlepszy przykład. Sprawa szczepień przeciw pneumokokom u dzieci,...

Epidemia milczenia PCV10

Po ogłoszeniu przetargu na szczepionkę PCV10 w Ministerstwie Zdrowia zapadła złowroga cisza. Nawet interpelacje poselskie są tam ignorowane.

Udostępnij:

Facebook X X X