Według raportu opracowanego przez firmę konsultingową McKinsey, Belgia, która jest dziesięciokrotnie mniejsza od Polski, musi wydać 415 miliardów euro do 2050 roku, aby osiągnąć cele w dziedzinie neutralności klimatycznej.
Łączne wydatki o wartości 415 mld euro, od teraz do 2050 roku to około 2-3 procent belgijskiego PKB rocznie. Dla porównania, wydatki tego kraju na obronność w 2021 roku stanowiły około 1,08 procent PKB.
Według firmy McKinsey najwięcej środków w ciągu najbliższych lat należałoby wpompować w sektor budowlany – 200 mld euro. Kolejne 165 mld musiałoby pójść na dostosowanie gospodarki do wymagań unijnego pakietu Fit for 55 do 2030 roku. Belgijskie koncerny przemysłowe musiałyby z kolei dokonać wydatków szacowanych na 30-45 mld euro.
Minister energii Belgii Tinne Van der Straeten dał zielone światło operatorowi sieci Elia na realizację dziesięcioletniego federalnego planu rozwoju, szczegółowo opisującego, jak wzmocnić belgijskie dostawy energii i utrzymać ją na przystępnych cenach. Program na lata 2024-2034 szczegółowo opisuje, w jaki sposób belgijska sieć elektroenergetyczna musi ewoluować i być rozbudowywana, aby zapewnić niezależność energetyczną w przejściu do społeczeństwa neutralnego pod względem emisji dwutlenku węgla.
– Ta transformacja energetyczna zakończy się sukcesem tylko wtedy, gdy zostaną spełnione trzy cele wyzwania energetycznego: niezawodny, zrównoważony i przystępny cenowo system energetyczny – zauważyła grupa.
W raporcie zaproponowano liczne zmiany, które dostosują sieć do nowej produkcji np. z odnawialnych źródeł energii i morskiej energii wiatrowej oraz wzorców zużycia takich jak masowa elektryfikacja w wyniku tej produkcji energii odnawialnej.
– Jeśli nie przewidzimy tego, co ma nadejść, sieć elektryczna będzie wąskim gardłem dla integracji energii odnawialnej na dużą skalę, opóźniając transformację energetyczną – zauważył Elia.
Wśród głównych projektów infrastrukturalnych wymienionych w raporcie znajdują się Triton Link między Danią a Belgią, którego ukończenie zostało już opóźnione, oraz wyspa energetyczna Księżnej Elżbiety u wybrzeży Belgii. Inne projekty na następne dziesięć lat zostaną skonkretyzowane w późniejszym terminie.
Forsal / The Brussels Times / Bartosz Siemieniuk
Carlsson: Węgiel do produkcji baterii? To bez sensu (ROZMOWA)
