icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Trump: W czwartek ogłoszę decyzję ws. porozumienia klimatycznego

Prezydent USA Donald Trump zapowiedział, że w czwartek o godz. 15 czasu lokalnego (godz. 21 w Polsce) ogłosi decyzję ws. paryskiego porozumienia klimatycznego. Trump poinformował o tym na Twitterze. Wpis zakończył słowami: Uczyńmy Amerykę znowu wielką!

Decyzja – jak zaznaczył – będzie ogłoszona w Ogrodzie Różanym przy Białym Domu.

Zdaniem amerykańskich mediów Trump zamierza się wycofać z porozumienia paryskiego, co zdaje się potwierdzać także niezwykle trudny przebieg rozmów w tej sprawie między nim i pozostałymi przywódcami państw wchodzących do grupy G7.

Trump odmówił zobowiązania się do realizacji postanowień przełomowego porozumienia paryskiego z 2015 r. o ograniczeniu emisji gazów cieplarnianych. Prezydent USA „uparcie twierdził, że +środowisko jest bardzo, bardzo+ dla niego ważne, ale jednocześnie jasno dał do zrozumienia, że cele dotyczące środowiska zatwierdzone przez poprzednią administrację Baracka Obamy są zbyt kosztowne dla amerykańskiej gospodarki” – napisał w komentarzu po spotkaniu na szczycie w Taorminie dziennik „Financial Times”..

„FT” zwrócił też w komentarzu uwagę na fakt, że prezydent Francji Emmanuel Macron ostrzegł na szczycie, iż inne mocarstwa jak Chiny i Indie będą gotowe do przejęcia przywództwa w walce z globalnym ociepleniem, jeśli USA zdecydują się od tego odwrócić.
Axios Media podały w sobotę, powołując się na trzy niezależne źródła w administracji prezydenckiej, że Donald Trump powiadomił już najbardziej zaufanych pracowników, że zamierza wycofać się z podpisanego w grudniu 2015 r. w Paryżu porozumienia ONZ o przeciwdziałaniu zmianom klimatycznym.

O wypełnienie zobowiązań wynikających z porozumienia paryskiego przez USA apelowali do prezydenta Trumpa partnerzy z G7 w czasie szczytu w Taorminie, na Sycylii.

Trump niejednokrotnie wyrażał swój sprzeciw wobec postanowień umowy paryskiej podpisanej w ramach konwencji ONZ o przeciwdziałaniu zmianom klimatycznym, uznając przyjęte w niej założenia za zbyt kosztowne dla USA.

Porozumienie paryskie zostało podpisane w grudniu 2015 r. przez 195 państw w celu utrzymania wzrostu średniej temperatury światowej na poziomie poniżej 2 stopni Celsjusza. Wymagało ratyfikacji co najmniej ze strony 55 państw, które łącznie wytarzają 55 proc. globalnych zanieczyszczeń.

Polska Agencja Prasowa

Prezydent USA Donald Trump zapowiedział, że w czwartek o godz. 15 czasu lokalnego (godz. 21 w Polsce) ogłosi decyzję ws. paryskiego porozumienia klimatycznego. Trump poinformował o tym na Twitterze. Wpis zakończył słowami: Uczyńmy Amerykę znowu wielką!

Decyzja – jak zaznaczył – będzie ogłoszona w Ogrodzie Różanym przy Białym Domu.

Zdaniem amerykańskich mediów Trump zamierza się wycofać z porozumienia paryskiego, co zdaje się potwierdzać także niezwykle trudny przebieg rozmów w tej sprawie między nim i pozostałymi przywódcami państw wchodzących do grupy G7.

Trump odmówił zobowiązania się do realizacji postanowień przełomowego porozumienia paryskiego z 2015 r. o ograniczeniu emisji gazów cieplarnianych. Prezydent USA „uparcie twierdził, że +środowisko jest bardzo, bardzo+ dla niego ważne, ale jednocześnie jasno dał do zrozumienia, że cele dotyczące środowiska zatwierdzone przez poprzednią administrację Baracka Obamy są zbyt kosztowne dla amerykańskiej gospodarki” – napisał w komentarzu po spotkaniu na szczycie w Taorminie dziennik „Financial Times”..

„FT” zwrócił też w komentarzu uwagę na fakt, że prezydent Francji Emmanuel Macron ostrzegł na szczycie, iż inne mocarstwa jak Chiny i Indie będą gotowe do przejęcia przywództwa w walce z globalnym ociepleniem, jeśli USA zdecydują się od tego odwrócić.
Axios Media podały w sobotę, powołując się na trzy niezależne źródła w administracji prezydenckiej, że Donald Trump powiadomił już najbardziej zaufanych pracowników, że zamierza wycofać się z podpisanego w grudniu 2015 r. w Paryżu porozumienia ONZ o przeciwdziałaniu zmianom klimatycznym.

O wypełnienie zobowiązań wynikających z porozumienia paryskiego przez USA apelowali do prezydenta Trumpa partnerzy z G7 w czasie szczytu w Taorminie, na Sycylii.

Trump niejednokrotnie wyrażał swój sprzeciw wobec postanowień umowy paryskiej podpisanej w ramach konwencji ONZ o przeciwdziałaniu zmianom klimatycznym, uznając przyjęte w niej założenia za zbyt kosztowne dla USA.

Porozumienie paryskie zostało podpisane w grudniu 2015 r. przez 195 państw w celu utrzymania wzrostu średniej temperatury światowej na poziomie poniżej 2 stopni Celsjusza. Wymagało ratyfikacji co najmniej ze strony 55 państw, które łącznie wytarzają 55 proc. globalnych zanieczyszczeń.

Polska Agencja Prasowa

Najnowsze artykuły