AktualnościGospodarka

Trump grozi cłami za podatek cyfrowy. Polska wśród państw zagrożonych

Donald Trump Fot.: PAP / EPA / Nathan Howard

Prezydent USA Donald Trump zapowiedział wprowadzenie ceł odwetowych wobec krajów, które zdecydują się na wprowadzenie podatku cyfrowego uderzającego w amerykańskie koncerny technologiczne. Choć nie padły konkretne nazwy państw, wśród potencjalnych celów wymienia się Polskę, gdzie resort cyfryzacji przygotowuje projekt opodatkowania gigantów takich jak Google czy Meta.

Donald Trump zapowiedział w poniedziałek, że jego administracja stanowczo zareaguje na działania państw, które  jego zdaniem  „atakują amerykańskie firmy technologiczne”. W specjalnym wpisie na platformie Truth Social nazwał podatki cyfrowe oraz regulacje dotyczące rynków i usług cyfrowych „dyskryminującymi” i „krzywdzącymi” amerykańską technologię.

– Jako prezydent Stanów Zjednoczonych przeciwstawię się krajom, które atakują nasze wspaniałe amerykańskie firmy technologiczne – zadeklarował.

Trump zagroził „znaczącymi dodatkowymi cłami” na eksport z państw, które wprowadzą regulacje podatkowe wymierzone w big-techy z USA. Dodał również, że może ograniczyć eksport amerykańskich technologii i chipów do tych krajów.

Polska pod lupą Waszyngtonu?

Choć Trump nie wskazał konkretnych państw, wiele wskazuje na to, że na jego celowniku znalazła się również Polska. Rząd Donalda Tuska przygotowuje obecnie założenia do wprowadzenia tzw. podatku cyfrowego. Projekt pilotowany przez ministra cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiego ma objąć globalne platformy, które generują w Polsce znaczne przychody, lecz nie płacą tu proporcjonalnych podatków.

– Wiemy, do kogo idziemy po pieniądze, i nie są to polskie firmy – powiedział Gawkowski w rozmowie z „Dziennikiem Gazetą Prawną”.

Podatek miałby wynosić od 3 do nawet 15 proc. przychodów firm, których globalne obroty przekraczają 750 mln euro. W zależności od stawki, wpływy do budżetu Polski mogłyby sięgnąć od 1,7 do nawet 3,4 mld zł rocznie.

Podział w polskich władzach

Podatek cyfrowy może jednak stać się punktem spornym pomiędzy rządem a prezydentem. Karol Nawrocki – który już we wrześniu ma udać się z wizytą do USA i spotkać się z Donaldem Trumpem – sygnalizował wcześniej niechęć wobec jednostronnych podatków wymierzonych w firmy z USA.

– Na nowy podatek już się pogniewają – ostrzegała anonimowo osoba z otoczenia prezydenta w rozmowie z money.pl

Choć w kampanii wyborczej Nawrocki deklarował brak jednoznacznego stanowiska w sprawie podatku cyfrowego, obecnie jego administracja ma być bardziej skłonna do rozwiązań opartych na międzynarodowej współpracy, np. w ramach OECD, niż jednostronnych działań.

Cła i wojna technologiczna

Zapowiedź Trumpa wpisuje się w szerszy trend eskalacji napięć handlowych i technologicznych. Amerykański prezydent oskarżył państwa Europy o „pomijanie chińskich gigantów”, co uznał za skandaliczne.

– To musi się zakończyć i to zakończyć TERAZ – napisał, dodając, że amerykańska technologia „nie jest już wycieraczką świata”.

Deklaracje Trumpa mogą znacząco wpłynąć na relacje transatlantyckie, szczególnie w kontekście przygotowywanych w UE regulacji dotyczących rynków cyfrowych (DMA), usług cyfrowych (DSA) oraz planów opodatkowania globalnych platform. Ewentualne cła odwetowe mogłyby uderzyć nie tylko w eksport z Europy, ale również w przepływ zaawansowanych technologii.

PAP / Money.pl / Truth Social / Hanna Czarnecka


Powiązane artykuły

17.11.2025. Premier Donald Tusk (2P), minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński (3P) oraz minister - członek Rady Ministrów, koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak (3P) przy zniszczonym fragmencie torowiska na trasie Dęblin-Warszawa w okolicy miejscowości Mika, 17 bm. Premier ogłosił, że doszło do aktu dywersji; eksplozja ładunku wybuchowego zniszczyła tor kolejowy. (jm) PAP/KPRM

Premier o dywersji na kolei: Podejrzani dwaj Ukraińcy działający z Rosją

– Osoby podejrzewane o akt dywersji na kolei to obywatele Ukrainy współpracujący z rosyjskimi służbami – poinformował w Sejmie premier...
Inspekcja. Fot. Freepik

Przedsiębiorcy o inspekcji pracy: Nowe uprawnienia budzą wątpliwości

Konfederacja Lewiatan, zrzeszająca przedsiębiorców z różnych sektorów gospodarki, komentuje trzecią wersję projektu zmian w ustawie o Państwowej Inspekcji Pracy (PIP)....

Będzie drożej o 40-42 procent. I nie tylko na drogach płatnych

Ciężarówki i autobusy zapłacą znacznie więcej za korzystanie z sieci dróg płatnych. Stawki za przejazd mają wzrosnąć o 40-42 proc....

Udostępnij:

Facebook X X X