(Bloomberg/Piotr Stępiński)
W przeciągu dwóch miesięcy, Turcja planuje ogłosić otwarty przetarg na budowę, na swoim terytorium gazociągu, potrzebnego do importu gazu z Irackiego Kurdystanu – informuje Bloomberg.
W roli zamawiającego gazociąg z Kurdystanu wystąpi państwowa spółka Botas. Liczący 180 km rurociąg będzie biegł od prowincji Mardin na południowym wschodzie Turcji, do miejscowości Silopi. Wyniki przetargu mają zostać ogłoszone w połowie 2016 r. Rozmówca Bloomberga zwrócił uwagę, że budowa gazociągu może zająć dwa lata. Rurociąg może uzyskać pełną przepustowości 20 mld m3 rocznie po trzech latach eksploatacji.
Pod koniec listopada władze Irackiego Kurdystanu zadeklarowały swoją gotowość do wejścia na światowy rynek gazu – napisał turecki dziennik Sabah. W planach autonomii uwzględnione zostały również dostawy błękitnego paliwa do Turcji. Zdaniem przewodniczącego komisji ds. energetyki NATO Tony’ego Haywarda, w regionie Kurdystanu odkryto 5 bln m3 gazu.
W mediach pojawiały się informacje, że ze względu na fakt zestrzelenia przez Turcję rosyjskiego samolotu bojowego, rosyjsko-tureckie rozmowy na temat cen dostaw gazu od Gazpromu i ewentualnej budowy nowego gazociągu – Turkish Stream mogą być trudniejsze.
Dzisiaj rosyjski minister energetyki Aleksander Nowak rozwiał wszelkie wątpliwości i oficjalnie poinformował, że rosyjsko-turecki projekt Turkish Stream został zawieszony.
Wcześniej wicepremier Turcji Mehmet Simsek stwierdził, że jeśli Rosja wstrzyma dostawy gazu ziemnego do Turcji, to Ankara zwiększy zakup surowca w Azerbejdżanie oraz Iranie. Według niego nie jest wykluczone, że Ankara rozważy także kwestię dostaw dodatkowego wolumenu LNG.
W tym kontekście należy odnotować, że Ankara podpisała z Katarem umowę dotyczącą zakupu LNG.
Warto wspomnieć, że 50 proc. importowanego przez Turcję gazu pochodzi z Rosji. Turcja importuje także gaz z Azerbejdżanu poprzez gazociąg Południowokaukaski (Baku-Tbilisi- Erzurum). Ankara ma podpisany kontrakt na zakup 6,6 mld m3 surowca z azerskiego złoża Szach Deniz. Na chwilę obecną, Turcja sprowadza gaz z Iranu, Rosji oraz Azerbejdżanu. Ponadto Ankara podpisała z Algierią umowy na dostawę odpowiednio 4,4 mld oraz 1,2 mld m3 LNG rocznie.