(RIA Novosti/Piotr Stępiński/Wojciech Jakóbik)
Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko zaproponował Litwie usługi ukraińskich spółek przy budowie gazociągu Polska-Litwa – poinformowała wczoraj służba prasowa prezydenta.
Odpowiednia propozycja została złożona podczas spotkania Poroszenki z litewskim premierem Algirdasem Butkeviciusem w Brukseli.
– Petro Poroszenko oraz Algirdas Butkevicius omówili perspektywy budowy nowych gazociągów mających na celu dostawy gazu na Ukrainę z terminala LNG w Kłajpedzie. W tym kontekście prezydent zaproponował uczestnictwo ukraińskich spółek w budowie gazociągu pomiędzy Litwą a Polską – czytamy w oświadczeniu.
Ukraińcy chcieli sięgnąć po dostawy LNG z Kłajpedy przy wykorzystaniu sieci przesyłowej gazu Białorusi, ale Mińsk odmówił. Tamtejszy system jest pod kontrolą Gazprom Belarus, spółki-córki rosyjskiego Gazpromu.
Planowany gazociąg Polska-Litwa (Gas Interconnector Poland-Lithuania – GIPL) o średnicy 700 mm połączy litewską tłocznie gazu w Jauniūnai z polską Rembelszczyzną. Całkowita długość planowanego gazociągu wynosi 534 km, z czego około 357 km będzie przebiegać na terytorium Polski i około 177 km na terytorium Litwy.
Szacowana całkowita wartość projektu GIPL to 558 milionów euro, z czego na terytorium Polski jest to 422 miliony euro, a na terytorium Litwy 136 milionów euro. Oprócz wsparcia finansowego z instrumentu CEF, część kosztów projektu GIPL na terenie Polski zostanie pokryta w ramach rekompensaty transgranicznej udzielonej przez Łotwę, Litwę i Estonię.
Oddanie połączenia gazowego GIPL planowane jest na początek 2020 roku.
Projekt GIPL jest realizowany przez polskiego i litewskiego operatora systemu przesyłowego, spółki Gaz-System S.A. i AB Amber Grid.
Czytaj więcej:
Gazociąg Polska-Litwa to zaproszenie regionu dla wielkich graczy