Ukraina skierowała apel do pracowników przemysłu jądrowego, który według informacji jej ambasady w Warszawie trafił także do resortu klimatu oraz Narodowego Centrum Badań Jądrowych. Domaga się opuszczenia ukraińskich elektrowni jądrowych przez siły agresora rosyjskiego.
– W wyniku wojny Rosji z Ukrainą powstały już i nadal powstają zagrożenia nuklearne. Rosja ostrzeliwuje obiekty jądrowe na Ukrainie, w tym elektrownie atomowe, rosyjskie wojsko przetrzymuje personel elektrowni w Czarnobylu i Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej (ZNPP) jako zakładników, umieszcza sprzęt wojskowy w Strefie Wykluczenia, niszczy szpitale z aparatami rentgenowskimi. Nieprzewidywalne działania rosyjskiej armii inwazyjnej mogą doprowadzić do zagrożenia nuklearnego na skalę egzystencjalną – czytamy.
– Zwracamy się do rosyjskich naukowców, fizyków jądrowych, którzy lepiej niż ktokolwiek znają i rozumieją skalę katastrofy, jaka może nastąpić w wyniku interwencji wojsk rosyjskich w ukraińskich elektrowniach jądrowych lub bezpośrednich ataków na ich bloki energetyczne, jak to miało miejsce w przypadku zajęcia ZNPP – apelują Ukraińcy. – Mówiąc o zagrożeniu nuklearnym, nie chodzi tylko o bezpośrednie działania i zamiary uderzenia Federacji Rosyjskiej w obiekty jądrowe, ale także o tzw. czynnik ludzki lub zbieg okoliczności, który doprowadzi do katastrofy nuklearnej. Na przykład, przypadkowe trafienie rosyjskiego pocisku w reaktor lub błąd operatora popełniony przy pysku rosyjskiego najeźdźcy itp.
– Skażenie promieniowaniem w wyniku katastrofy nuklearnej spowodowanej rosyjską agresją wojskową nie zna granic geograficznych. Szacuje się, że awaria jądrowa w którejkolwiek z ukraińskich elektrowni atomowych spowodowałaby przeniesienie skażonych mas powietrza na teren samej Rosji, powodując śmiertelne obrażenia milionów jej mieszkańców – czytamy dalej. – Koledzy, powstrzymajcie nadejście katastrofy jądrowej! Należy zażądać, by armia rosyjska opuściła ukraińskie obiekty jądrowe i zaprzestała ostrzału w rejonie ich rozmieszczenia. Dziś nie jest jeszcze za późno, by ocalić świat i uniknąć katastrofy spowodowanej przez człowieka na niespotykaną dotąd skalę!
Polska Agencja Atomistyki informuje o braku zagrożenia radiacyjnego na terytorium polskim. Ukraińcy ostrzegają jednak, że wrogie działania Rosji zagrażają bezpieczeństwu ich elektrowni jądrowych, a tym samym całemu światu. Ukrenergo poinformowało 14 marca, że naprawiona linia doprowadzająca zasilanie do elektrowni w Czarnobylu została ponownie zerwana tego samego dnia.
Wojciech Jakóbik