Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełeński zapowiedział, że możliwe są przedterminowe wybory parlamentarne w jego kraju. Jego zdaniem spory i korupcja w parlamencie zostaną w ten sposób zakończone.
Prawo ukraińskie wyklucza ogłaszanie wyborów przedterminowych wcześniej, niż rok po poprzednich. Ten okres mija obecnie i Zełeński może ogłosić nowe wybory. Jednakże deklaracja prezydenta jest poczytywana przez część obserwatorów, jako nacisk na członków jego partii Sługa Narodu, z których część została przyłapana na korupcji.
Wybory na Ukrainie miałyby istotne znaczenie dla losu procesu trójstronnego KE-Ukraina-Rosja zmierzającego do ustalenia warunków dalszych dostaw gazu rosyjskiego przez terytorium ukraińskie. Ich ewentualne opóźnienie da więcej czasu na dokończenie projektu Nord Stream 2, gazociągu mającego służyć ominięciu Ukrainy przy dostawach do Europy.
Kommiersant/Wojciech Jakóbik
Wyścig Ukrainy i Nord Stream 2 z czasem po rozmowach gazowych