Paweł Bejda, wiceminister obrony narodowej zadeklarował, że resort do końca roku sfinalizuje umowę na koreańskie czołgi K2. Dotyczy ona dostarczenia 180 czołgów, z czego jedna trzecia ma być spolonizowana. Pierwsze dotrą w 2026 roku.
Podczas konferencji prasowej wicepremier Władysław Kosiniak Kamysz i wiceminister Paweł Bejda odnieśli się do negocjacji z koreańskim Hyundai-Rotem dotyczących czołgów K2 Black Panther. Umowa wykonawcza, która jest w trakcie realizacji ma zakończyć się do końca roku, w jej ramach do Polski dotrze 180 pojazdów. Z tego 60 ma być w wersji spolonizowanej. Władysław Kosiniak-Kamysz przekazał, że Polska jest w stanie zakończyć bieżący etap negocjacji, ale czeka na wyłonienie nowego ministra obrony narodowej Korei.
Pierwszych 30 czołgów, ze wspomnianej umowy dotrze do Polski w 2026 roku.
Partnerem Hyundaia ma być Bumar Łabędy, należąca do Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Zdaniem wiceministra Bejdy otwiera to Polsce szansę na eksport K2PL „na całą Europę i całe NATO”.
Wiceminister przekazał, że strona koreańska zadeklarowała przyśpieszenie dostarczenia „poszczególnych elementów uzbrojenia i partii, które zostały wynegocjowane”.
MON / X / Marcin Karwowski
