Uniper, niemiecki koncern energetyczny, który jest jednym z pięciu zachodnioeuropejskich podmiotów finansujących budowę Nord Stream 2 nie otrzymał żadnych gróźb w sprawie sankcji USA. Mówił o tym prezes Andreas Schirenbeck.
Uniper nadal wspiera Nord Stream 2
– Przeglądam skrzynkę mailową regularnie, jednak nic od Amerykanów się w niej nie pojawiło. Śledzimy to, co dzieje się w USA, i jakie decyzje podejmują Amerykanie. Jesteśmy jednocześnie pozytywni nastawieni do zapowiedzi o rychłym ukończeniu projektu Nord Stream 2 i nadal zamierzamy wspierać powstanie tego projektu – powiedział Schrienbeck w odpowiedzi na pytania Reutera.
Według źródeł agencji Reuters na początku stycznia Departament Stanu rozesłał kolejne ostrzeżenie do firm biorących udział w projekcie Nord Stream 2. Do końca tego tygodnia ma zostać opublikowany raport na temat firm, które mogą nowym amerykańskim sankcjom.
Reuters/Mariusz Marszałkowski
Vicari: Nord Stream 2 jest na krawędzi, ale z okienkiem możliwości (ANALIZA)
