Naukowcy Uniwersytetu Jagiellońskiego opracowali miękkie materiały magnetyczne mogące zrewolucjonizować energetykę i uniezależnić ją od metali ziem rzadkich z Chin.
– Na Wydziale Chemii Uniwersytetu Jagiellońskiego opracowano uniwersalną metodę, na bazie której można tworzyć szeroki wachlarz molekularnych, miękkich materiałów magnetycznych. W odróżnieniu od dotychczas stosowanych na świecie technologii, związki uzyskane metodą opracowaną w UJ są odporne na wysokie temperatury, co zwiększa potencjał ich stosowania w różnych sektorach przemysłu – podaje krakowska uczelnia. – To ważne odkrycie z co najmniej dwóch powodów. Na bazie prekursorów, opisanych w zastrzeżonej metodzie, można tworzyć obszerną gamę mikromagnetyków z udziałem wielu łatwodostępnych pierwiastków – nie tylko metali uważanych do tej pory jako pierwiastki magnetycznie aktywne. W praktyce oznacza to niską cenę wdrożenia technologii i jednocześnie uniezależnienie od trudnodostępnych i drogich metali, takich jak kobalt, nikiel czy metale ziem rzadkich, obecnie wykorzystywanych do produkcji materiałów magnetycznych.
– Poza tym magnetyki molekularne mają potencjalnie bardzo szerokie zastosowanie w wielu sektorach gospodarki, od medycyny i farmacji, przez technologie kosmiczne, elektronikę, nośniki pamięci i energetykę, po komputery kwantowe. Każda innowacja w segmencie molekularnych magnetyków daje więc spore szanse na postęp technologiczny w różnych dziedzinach naszego życia – czytamy w informacji UJ.
Metalie ziem rzadkich są coraz bardziej potrzebne w nowoczesnych technologiach, w tym w energetyce odnawialnej. Tymczasem ich ceny rosną a Chiny są dominującym producentem i posiadaczem punktów ich wydobycia. Podobnie jest z zależnością od Państwa Środka w sektorze OZE, w którym niektóre komponenty docierające na Zachód pochodzą z tego kierunku nawet w ponad 80 procentach. Dyrektywa o surowcach krytycznych (CRMA) przyjęta przez Unię Europejską dąży do zmniejszenia tej zależności, dywersyfikacji źródeł dostaw oraz rozwoju recyklingu.
Uczeni z Krakowa czekają na wsparcie biznesu. – Na obecnym etapie Uniwersytet Jagielloński zapewnił technologii ochronę poprzez zgłoszenia patentowe na terenie Polski i za granicą. Teraz ważne jest zawiązanie współpracy z podmiotami z różnych branż, które zdecydują się na testowanie i wdrożenie tej innowacji. „Istnieją szerokie możliwości wdrażania w takich obszarach, jak komputery kwantowe, transformatory energii, nośniki leków, miniaturyzacja elektroniki, produkcja nośników danych, czy w tak wyrafinowanych segmentach, jak uszczelniające ciecze magnetyczne stosowane w stacjach kosmicznych czy satelitach. Na tym etapie współpraca z przemysłem jest kluczowa, a szerokość potencjału powoduje, iż poszukujemy partnerów do dalszego rozwoju tej technologii równocześnie w wielu branżach i segmentach – mówi dr inż. Gabriela Konopka-Cupiał, dyrektorka Centrum Transferu Technologii UJ, CITTRU. Polacy byli autorami nowatorskich technologii jak grafen czy perowskity, ale były one rozwijane poza Polską ze względu na brak odpowiedniego wsparcia państwa.
Uniwersytet Jagielloński / Wojciech Jakóbik
Jakóbik: Atomowe odrodzenie pozwoli zrzucić od Rosji uzależnienie. W Krakowie?