Utrzymująca się nad Polską fala upałów nie zakłóca pracy Krajowego Systemu Elektroenergetycznego. Polskie Sieci Elektroenergetyczne przekonują, że w najbliższym czasie nie pojawią się problemy bilansowe, czyli trudności w pokryciu zapotrzebowania na energię elektryczną.
W rozmowie z BiznesAlert.pl biuro prasowe PSE poinformowało, że obecnie krajowy system elektroenergetyczny pracuje stabilnie, nie ma poważnych ograniczeń w pracy jednostek wytwórczych ani infrastruktury przesyłowej. – Analizy PSE nie wskazują także, by w najbliższym czasie pojawiły się problemy bilansowe, czyli trudności w pokryciu zapotrzebowania na energię elektryczną. Gdyby jednak taka sytuacja wystąpiła, operator systemu przesyłowego ma szereg narzędzi, które pozwalają na zapewnienie stabilnej pracy systemu – zapewnia operator sieci przesyłowych.
W tym kontekście PSE zaznaczają, że rozwijają także usługę redukcji zapotrzebowania na polecenie operatora (tzw. Demand Side Response, DSR). Dzięki niej w zamian za wynagrodzenie tzw. obiekty redukcji ograniczają pobór mocy. – Potencjał redukcji w czerwcu w ramach Programu Gwarantowanego wynosi od 372 do 558 MW. Operator ma również możliwość skorzystania z awaryjnego importu międzyoperatorskiego (poza rynkiem). Trzeba przy tym podkreślić, że nigdy nie da przewidzieć się sytuacji katastrofalnych czy rozległych awarii, które mogłyby wpłynąć na stabilną pracę systemu elektroenergetycznego – poinformowało biuro prasowe PSE.
Piotr Stępiński