Cena ropy może znów rosnąć przez obawy o odpowiedź USA na atak, o który oskarżają Iran.
Według Financial Times Joe Biden szuka odpowiedzi na śmierć marines w Jordanie, która nie doprowadzi do nowej wojny na Bliskim Wschodzie. Atak drona powodujący śmierć trzech Amerykanów miał być wspierany z Iranu.
Irański rial jest najtańszy od 40 lat przez obawy interwencji w USA po śmierci żołnierzy w Jordanie. Jednakże według The Guardian najbardziej prawdopodobna reakcja to atak na pozycje irańskie w Syrii, z których został przeprowadzony atak dronem zakończony śmiercią Amerykanów w Jordanie. Inna opcja brana pod uwagę przez Financial Times to przywrócenie pełnych sankcji na ropę z Iranu, ale oznaczałyby one spadek podaży i dalszy wzrost cen niekorzystny z punktu widzenia gospodarki USA.
Ropa Brent kosztuje znów powyżej 82 dolarów przez obawy geopolityczne. Operacja przeciwko Iranowi byłaby kolejną od czasu wejścia Izraela do Strefy Gazy po interwencji na Morzu Czerwonym, gdzie terroryści Huti atakują szlak dostaw kluczowych dóbr, w tym baryłek naftowych.
Financial Times / The Guardian / Wojciech Jakóbik