Stany Zjednoczone ratyfikowały porozumienie klimatyczne przyjęte w grudniu ubiegłego roku w Paryżu – poinformował w sobotę prezydent USA Barack Obama.
Jednocześnie ratyfikację ogłosiły Chiny. Oba kraje odpowiedzialne są razem za prawie 40 procent emisji CO2.
Obama i chiński prezydent Xi Jinping ogłosili razem ratyfikację porozumienia przez swoje kraje. Prezydent USA przyjechał do Chin na szczyt G20 w Hangzhou, który rozpocznie się w niedzielę. Obaj przekazali dokumenty ratyfikacyjne sekretarzowi generalnemu ONZ Ban Ki Munowi.
To porozumienie będzie mogło być postrzegane przez przyszłe pokolenia jako „moment, kiedy wreszcie postanowiliśmy ratować naszą planetę” – powiedział Obama.
Podczas szczytu APEC w 2014 roku w Pekinie Barack Obama i Xi Jinping ustalili, że USA i Chiny będą wspólnie działać przeciwko zmianom klimatycznym.
Celem porozumienia klimatycznego, które zostało zawarte w Paryżu 12 grudnia ubiegłego roku, jest utrzymanie wzrostu globalnych średnich temperatur na poziomie mniejszym niż 2 stopnie Celsjusza w stosunku do epoki przedindustrialnej i kontynuowanie wysiłków na rzecz ograniczenia wzrostu temperatur do 1,5 stopnia.
Porozumienie ma zacząć obowiązywać od 2020 roku, ale wielu obserwatorów oczekuje, że może wejść w życie długo przed tym terminem. Do wejścia w życie potrzeba ratyfikacji przez 55 krajów reprezentujących 55 proc. światowych emisji gazów cieplarnianych. Na razie 24 kraje zakończyły proces ratyfikacji.
Polska Agencja Prasowa